sobota, 6 kwietnia 2013

Żółto - niebiesko - zielona kuchnia i spełnione marzenie:-)

A ja nadal pozostaję w wiosennych klimatach i ciągle są to kolory, kojarzące się z pierwszymi promykami słońca, niebieskim niebem i zieloną trawką - jest po prostu żółto - niebiesko - zielono:-)




Od jakiegoś czasu mamy w kuchni radio. Uparłam się, że musi pasować:-) I upolowałam na allegro takie w stylu retro i do tego w identycznym kolorze jak waga. Teraz ukochana Trójka gra nam już od śniadania:-)





Jednym z moich wnętrzarskich marzeń były przybory kuchenne Nigelly Lawson. Pamiętam jak zobaczyłam je kiedyś na blogu Kasi z Domu na Wygnanku ( to jeden z moich ulubionych blogów). Kasia to osoba, która bardzo często pisze o marzeniach, a teraz sama spełniła moje. Emaliowane, kremowe - naprawdę piękne!Kasiu, dziękuję! Oprócz przyborów w paczuszce był nowy katalog Laury Ashley i mój ulubiony magazyn Country Homes.



Kasiu to bukiet dla Ciebie:-)


Moi Drodzy, udało mi się bywać tutaj ostatnio częściej, teraz jednak zaczął się nowy semestr i nowe zadania jakie muszę spełnić na uczelni. Dlatego pewnie znowu będę rzadziej, ale za to planuję nowe tematy:-) Mam nadzieję, że Wam się spodobają :-) Zdradzę, że będzie bardziej kulinarnie:-)

Miłego weekendu!

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Migawki świąteczne


Moi Drodzy!


Mam nadzieję, że Święta mijają Wam spokojnie i rodzinnie?:-) My właśnie pożegnaliśmy gości, a ja usiadłam w kawą i wędruję po Waszych blogach oglądając przepięknie udekorowane stoły. Pierwszy raz występowałam w roli gospodyni i od razu zostałam rzucona na głęboką wodę. Gościliśmy rodzinę Artura przez całe święta. Mam nadzieję, że wszystko wypadło jak należy:-)

A dziś chciałabym pokazać Was parę migawek świątecznych:-)


Mam wrażenie, że nasz domek zdominowały kwiaty. Każdy kąt wypełniały bukiety, a mocnym akcentem okazał się kolor żółty z kapką niebieskiego.

Również stół przybrał takie kolory. Wspomniany już we wcześniejszym poście wazon ugościł forsycje.


Do zastawy stołowej dobrałam serwetki i jaja, które zamówiłam u Agi - Bramasole. Są naprawdę piękne!
Już wiem, że w przyszłym roku dokupię następne.



I jeszcze kilka stołowych migawek:


 


 Nie mogę zapomnieć o pięknym prezencie od Marty. Zajączek zajął honorowe miejsce:-) 

 Kwiaty są wszędzie:



Nie może zabraknąć Cerberka:-) Właśnie tak wymusza na nas smakołyki:-) 

                                                  
                                                 I kilka drobiazgów kuchennych:


Żegnam się z Wami moim wiosennym bukietem kwiatów...


 i zapraszam do lektury nowego, wiosennego wydania GREEN CANOE STYLE. Oprócz pięknych domów, mieszkań i zdjęć możecie przeczytać mój tekst o zwyczajach wielkanocnych oraz tradycyjnie już zapraszam do działu "Czytamy", gdzie zebrałam dla Was najciekawsze propozycje książkowe dla dorosłych i dzieci:-)


A tymczasem ja zmykam oglądać magazyn:-)