Czasem tak sobie myślę, że na pewne rzeczy, które nas otaczają warto spojrzeć inaczej. Zwykła sobota, od rana wizyta na rynku po świeże warzywa i owoce, potem zakupy i wtedy pomyślałam sobie, że pora wyjść poza swoje cztery kąty i na blogu pokazać coś więcej, tym bardziej, że mało się dzieje ostatnio u mnie wnętrzarsko.
Jest w Łodzi takie miejsce, które każdy gość chce odwiedzić. To oczywiście Manufaktura, znajdująca się na terenie dawnego kompleksu fabrycznego Izraela Poznańskiego. Spokojnie, galerii handlowej pokazywać Wam nie będę, bo to najmniej ciekawy obiekt, ale cały rynek i odnowione fabryczne budynki robią wielkie wrażenie. Przyznaję, że zazwyczaj szybko załatwiamy sprawy i uciekamy do domu. Dziś przeszliśmy się spokojnie i kolejny raz utwierdziłam się, że Łódź to piękne miasto!
Leniwa kawa w kawiarni...
Tuż obok Manufaktury, w najpiękniejszym łódzkim budynku znajduje się Muzeum Historii Miasta Łodzi.
Usiedliśmy w ogrodzie, a Pałacu Poznańskiego było słychać koncert muzyki poważnej - magiczna chwila...
p.s. zapraszam do Literackiego Zakątka, gdzie można dostać ode mnie w prezencie książkę:-)
Oleńko, nigdy tam nie byłam, przez Łódź tylko niestety przejeżdżam, ale będę musiała to zmienić i zatrzymać się kiedyś na dłużej właśnie dla manufaktury :) pięknie tam, ale ja patrząc na zdjęcia cały czas się zastanawiam jak tam musiało tętnić życiem kiedyś kiedyś :)
OdpowiedzUsuńdo literackiego już lecę! wszak książki uwielbiam :)
dobrej niedzieli!
Zapraszam! Oj tak...to miejsce z historią, pewnie oglądałaś Ziemię Obiecaną, to mniej więcej tak...
Usuńpozdrawiam!
Piękne miejsca! A kawka wygląda ślicznie z tą czekoladową dekoracją :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Była pyszna, do tego jeszcze smakowita sałatka:-)
Usuńpozdrawiam!
Olu wyglądasz rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńMatufaktura też robi wrażenie. W moim mieście, największe centrum handlowe powstało w budynkach, w których kiedyś znajdowała się Fabryka Fajansu.Tutaj można zobaczyć zdjęcia http://www.wzorcowniawloclawek.com/o_wzorcowni.html
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Zajrzałam pod podany link, nawet podobnie, tutaj wcześniej były fabryki płótna. świetnie zachowano XIX wieczny klimat!
UsuńDziękuję za miłe słowa!
pozdrawiam!
Rzeczywiscie piekne !
OdpowiedzUsuńWarto pospacerowac spokojnie
i kawka pyszna :)
Pozdrawiam
zapraszam do mnie :)
Warto, warto, tylko czasu mało...
Usuńpozdrawiam!
Manufaktura jest piękna ! ja miałam szczęście poznać Lodz w tamtym roku zachwycałam się nią codziennie od nowa ! w tym roku już mam zaplanowane 2 tygodnie w tym malowniczym mieście!
OdpowiedzUsuńzdiecia są śliczne ;) buziol
O jak fajnie, cieszę się, że ktoś chce tu spędzać wakacje, a jest jeszcze tyle miejsc, pewnie je również pokażę:-)
Usuńpozdrawiam!
Nigdy nie byłam w Łodzi, ale widzę, że warto się tam wybrać. Olu, wyglądasz świetnie! Miłaj niedzieli :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam i dziękuję!
Usuńja jako łodzianka również uważam, że to piękne i wyjątkowe miasto :) trzeba je tylko poznać :) a większość ludzi posłuchało, ze jest brzydka i szara i żyje w takim przekonaniu...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest taka opinia, zawsze próbuję z nią walczyć i ja się Łodzią zachwycam, ma niepowtarzalny klimat!
UsuńPozdrawiam!
Ja w Łodzi nie byłam, ale może kiedyś się wybiorę i pozwiedzam, bo słyszałam różne opinie. Choć na Twoich zdjęciach całkiem fajnie prezentują się te miejsca. No i Ty wyglądasz świetnie, promieniejesz!
OdpowiedzUsuńBo to niesłuszne opinie, trzeba przyjechać i zobaczyć!Jest wiele pięknych miejsc...
Usuńpozdrawiam!
Piękne miejsce i bardzo żałuję,że będąc w Łodzi nigdy tam nie byłam ale warto się choć na chwilkę tam zatrzymać.Spędziłaś wspaniały dzień w uroczym otoczeniu,mam nadzieję,że naładowałaś akumulatory :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj tak, weekend miałam udany:-))Miło tak spędzić dzień!
Usuńpozdrawiam!
Ja zawsze tylko w przelocie ale ostatnio zjeżdżając z nowego kawałka autostrady od strony Gdańska , przemierzyłam zakątki miasta jakich wczesniej nie znałam i stwierdziłam ,że wypadałoby pofatygować się tu ekstra. fajnie wyglądasz , jasniutko i promieniście.
OdpowiedzUsuńMaszko jakie to zakątki?
UsuńPewnie,że w Łodzi jest wiele atrakcji, tylko nie wiem czemu ma ona taką krzywdzącą opinię...
pozdrawiam!
Mmm...ta kawusia wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńByła pyszna:-)pozdrawiam!
UsuńNigdy nie byłam, choć z Warszawy niedaleko:(
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz, Oleńko:)))
buziaki
Niedaleko!Zapraszam i dziękuję za tak miłe słowa!
UsuńJa pokazalam Warszawę , Ty Olu Łódź ....
OdpowiedzUsuńCzasami nie doceniamy tego co na wyciągnięcie ręki :)
A więc właśnie, zamierzam częściej wędrować z aparatem!
Usuńpozdrawiam!
piękne miasto - nigdy jeszcze tam nie byłam
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba!
Usuńpozdrawiam!
Co za magiczna nazwa "Izrael Poznański" i ta cegła, przepiękny kompleks
OdpowiedzUsuńIzrael Poznański to imię i nazwisko, twórcy pałacu i całego obiektu - czyli fabryk bawełny, gdzie teraz mieści się Manufaktura.
Usuńpozdrawiam!
Olu
OdpowiedzUsuńjuż na FC zauwazyłam, ze miałaś bardzo udany dzień. Masz rację czasmi warto na pewne miejsca spojrzeć z innej strony, wychwycić to czego w tym ciągłym codziennym pędzie niezauważymy.
Oby więcej takich chwil.
pozdrawiam ciepło
Oby, oby...ale niestety mam wrażenie, że jest ich coraz mniej:-(
Usuńpozdrawiam!
Olu, jakim aparatem robisz zdjęcia?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ola :)
Staruszkiem Canon 350D:-)
Usuńpozdrawiam!
Olu wyglądasz przeslicznie :)
OdpowiedzUsuńW Łodzi byłam tylko przejazdem i już wiem, ze musze to nadrobić :)
pozdrawiam
Agnieszka
Dziękuję bardzo!
UsuńKoniecznie, zapraszam!
W Łodzi nigdy nie byłam a to rzeczywiście piękne miasto.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTrzeba tylko umieć to piękno dostrzec! Pozdrawiam!
Usuńkochana ja też ostatnio podzieliłam się postem, w którym podkreślam, że warto łapać takie małe szczesliwe chwile ;p Wspaniały dzień u Ciebie...
OdpowiedzUsuńPewnie,że trzeba!!!buziaki!
Usuńbylam, widzialam-potwierdzam piekne miejscs, warte zobaczenia:)
OdpowiedzUsuńCieszę się,że się podobało!
UsuńPałac magiczny !
OdpowiedzUsuńMagiczny - potwierdzam!
UsuńTeż lubię Manufakturę ; ) Moja mama jak była młoda pracowała przez jakiś czas w tych zakładach, więc teraz zawsze chodzi tam z sentymentem i opowiada mi zawsze gdzie co było ; ) Szkoda tylko, że w Łodzi jest dość mało takich ładnych miejsc..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ; )
Chętnie bym posłuchała takich opowieści! Ale na szczęście coraz więcej się tu dzieje!pozdrawiam!
UsuńCudownie wyglądasz...a Łódź?mam do niej dosyć blisko ale w ogóle tak na prwdę tam nie byłam..raz tylko u lekrza i w Ikei..a jak widomo Ikea na obrzeżach:P
OdpowiedzUsuńHally - koniecznie zapraszam w środek Łodzi:-) Spodoba Ci się:-)) a w Manufakturze jest mnóstwo świetnych sklepów i atrakcji!
UsuńBuziaki!
oj właściwie to dawno nie byłam :(( Chyba muszę się wybrać na nieśpieszną kawkę !! My dziś na linach szaleliśmy i moczyliśmy stópki na Malince :))) a wczoraj kilka chwil w stolicy :)))) Buziolki nasza piękna chudzinko :))
OdpowiedzUsuńMusimy się razem wybrać:-) chudzinko....jeszcze nie:-)))
UsuńBuziaki!
Nigdy nie byłam w Łodzi,koniecznie muszę odwiedzić Twoje miasto:) Piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńWybieram się do Łodzi i wybrać się nie mogę (mam tam rodzinę, której części nie poznałam jeszcze), ale jak już się wybiorę zajrzę do Manufaktury. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
PS A do kącika z książkami zajrzę z ciekawości, co tam masz. :) Kocham książki. :)
Manufaktura to obowiązkowy punkt wycieczki!
Usuńpozdrawiam!
Olu,dziękuję Ci za tego posta.Kocham moją Łódź,jest piękna i niezwykła,niestety dopiero po wizycie ,goście są zachwyceni!Reklamę mamy niestety kiepską.Pozwolisz,że powielę Twój pomysł za jakiś czas na moim blogu:)
OdpowiedzUsuńPewnie, trzeba pokazywać Łódź wszędzie!
UsuńBuziaki!
świetnie wygladasz, widze ze nowy styl Ci sluzy. Rozpusc włosy :o)
OdpowiedzUsuńRozpuszczam, tylko nie jak jest tak gorąco...
UsuńBuziaki!
Olka wyglądasz super. Widac efekty diety i ćwiczeń;-))a to miejsce magiczne , niezwykłe;-)))pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńdzięki Karola!Mam nadzieję, że moje wysiłki nie poszły na marne!
Usuńbuziaki!
Olu przede wszystkim pierwsze co się rzuca w oczy to Twoja pogodna buzia oraz to, że wyglądasz fantastycznie! W Łodzi nie byłam...wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
K.
Kasiu, dziękuję i zapraszam!
UsuńW Łodzi byłam wieki temu jak jeszcze nie było Manufaktury. Pewnie wiele się pozmieniało.
OdpowiedzUsuńTroszkę się dzieje,choć ja nie mogę przeboleć, że nie odnawia się starych kamienic, tu widzę potencjał!
Usuńpozdrawiam!
Jak ładnie wyglądasz Olu! Chcę iść z Tobą na spacer :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Marta!Z Tobą - na spacer zawsze, tylko przyjedź tu!!!
UsuńBuziaki!
...Piekna Wasza ŁÓdż Olu ....nie byłam ...aż kusi!!:)
OdpowiedzUsuńA takie zwykłe ,nasze codzienne miejsca i sprawy potrafia okazać sie niezwykłe ...to miłe ....wystarczy ,ze zechcemy inaczej na nie spojrzec!
Ja jestem własnie na takim małym zakrecie zyciowym właśnie...z własnego zreszta przemyslanego wyboru ...trudne chwile ,które powoduja ,ze na wszystko patrze inaczej ,uwazniej...to co było zwykłe teraz jest własnie czesto niezwykłe!:)Albo przynajmniej nie jest zwykłe:):)
Olunia...ściskam Cie ciepło i zycze takich fajnych dni wiele ,zwlascza latem ,gdy mozesz zwolnic:)
Zapraszamy Kasiu! Mam nadzieję, że wszystko się u Ciebie ułoży! Mnie też czekają zmiany i nie wiem jak to wszystko się ułoży...
UsuńTrzymam za Ciebie kciuki!
pozdrawiam!
Wybieram się do Łodzi i wybieram, może tego lata? :)
OdpowiedzUsuńCzemu nie:-) pewnie!
Usuńależ zeszczuplałaś :) i buzia tak radosna - fantastyczny widok :)) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńCałe 5 kg:-) Jeszcze 3:-)
Usuńpozdrawiam!
Oluś podziwiałam już część tych zdjęć na facebooku:) ale ładnie wyglądasz! aż promieniejesz i widać, że dieta i ruch służą:)))))))) pozdrawiam cieplutko i dobrego dnia kochana
OdpowiedzUsuńSłużą, służą:-)) już sobie bez biegania nie wyobrażam!
Usuńpozdrawiam!
O tak radosna kobieta , widać , że cieszył Cie ten wyjazd
OdpowiedzUsuńJa niestety nigdy nie byłam w Łodzi , a to błąd ( jak widac )pozdrawiam Kasia
Koniecznie zapraszam do Łodzi, to niesamowite miasto, a ja wiem,że muszę częściej po nim po prostu spacerować:-)pozdrawiam!
UsuńŚwietnie wyglądasz! Wieki w Łodzi nie byłam...
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuńpozdrawiam!
Właśnie wybieramy się z mężem na łikend pod Łódź i w niedziele postanowiliśmy pozwiedzać miasto. Tak zachęcająco przedstawiłaś "Poznańskie" ;) okolice, że może właśnie tam się wybierzemy :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie trzeba Łódź pozwiedzać!!Koniecznie!
Usuńpozdrawiam!
Po raz kolejny przekonałam się, że to śliczne miasto. Wcześniej widziałam je w obiektywie Joasi z bloga Ozdobnik, Joasia odwiedzała Snow z bloga Moje pobielenie. Nie wiem czy wiesz, ale Snow właśnie też z Łodzi jest! Bardzo długo Łódź kojarzyłam głównie ze szkoła filmową i najdłuższą ulicą handlową Europy, choć nigdy w łodzi nie byłam, mam zaprogramowane, że masz w swoim mieście ulicę Piotrowską i że ona ponad 4 km. Teraz jednak mam przed oczami Twoje niezwykłe zdjęcia i po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że warto kiedyś Łódź odwiedzić. Niestety mam, aż 300km ale mimo to sądzę, że moja skromna nóżka stanie kiedyś na Twej ziemi. Pozdrawiam, pa
OdpowiedzUsuńAniu, zajrzałam na blog Ozdobnik, naprawdę świetne ujęcie Łodzi!Cieszę się, że niektórzy dostrzegają Jej piękno!!Piotrkowska niestety trochę upada...właśnie przez Manufakturę...Zapraszam Cię serdecznie!!
UsuńPozdrawiam!
Fajnie tak niespiesznie pospacerowac po swoim miescie. W Lodzi jeszcze nie bylam ale owszem planuje, wiem ze to przepiekne miasto.
OdpowiedzUsuńOlu pieknie wygladasz :)
usciski
Anetko, pewnie, że fajnie, tylko nigdy nie ma kiedy...
UsuńZapraszam koniecznie i dziękuję za miłe słowa!
Ja Łodzi jeszcze nie odwiedziłam i mam ją w planach.Świetne zdjęcia .
OdpowiedzUsuńKoniecznie!zapraszam!
UsuńŁódź-moje miasto,manufakturę miałam w latach dzieciństwa dość blisko miejsca zamieszkania.Dopiero teraz widać jej piękno ...Poznański na pewno nie przewidział ,że jego ogromna fabryka zamieni się w miejsce rozrywki,handlu i spotkań mieszkańców miasta i okolic .Łódż - miasto wielokulturowe,akademickie kiedyś udzielało schronienia i gościny ludziom z całej Europy i ze świata.To tutaj zjeżdżali studenci z różnych zakątków świata uczyć się języka polskiego.I mimo,że później rozjeżdżali się do innych miast ,na różne uczelnie,to jednak tutaj stawiali swoje pierwsze kroki,tutaj zaznajamiali się z naszym językiem,z naszą kulturą!Szkoda,że Łódź nie ma szczęścia do włodarzy,a i władze w stolicy jakby zapomniały,że to miasto tak wiele dało z siebie Polsce ! Serdecznie pozdrawiam-Ella
OdpowiedzUsuńDroga Elle! Mówisz o moim akademiku - Wieży Babel- czyli DS 14, w którym mieszkałam kilka lat:-) Darzę to miejsce wielkim sentymentem, tam poznałam mojego męża, nawiązałam międzynarodowe znajomości,spędziłam najpiękniejsze lata! Oj długo bym mogła opowiadać!A ja Łódź uwielbiam,na przekór wszystkim zniechęconym:-)
Usuńpozdrawiam!
Olu w Twoim obiektywie Manufaktura jest szalenie atrakcyjna, w sensie nawet mi się podoba...na co dzień nie zachęca mnie bynajmniej przepychem, tłokiem, brakiem miejsc parkingowych...jest tam pięknie, szkoda że prawie nie możliwe spędzić tam kilku chwil w ciszy i spokoju;)
OdpowiedzUsuńŚciskam;*
Masz rację, ale chyba już jej taki urok:-) pozdrawiam!
UsuńLodz to dziura zabita dechami, szara, brudna, obdrapana i obskurna, wystarczy wejsc w jedna z uliczek odchodzacych od Manufaktury, aby zobaczyc prawdziwa Lodz. Poza Manufaktura, ktora owszem jest ladnie odnowiona, nic tam nie ma. Polecam pojechac do Wroclawia, Torunia, czy chociazby Bydgoszczy, o Krakowie nawet nie wspominam;)
OdpowiedzUsuńDo Martynosi - Łódź to nie dziura , bo jest to drugie co do wielkości miasto w Polsce , a poza tym we Wrocławiu , Toruniu , Bydgoszczy i Krakowie są również nieciekawe uliczki , obdrapane kamienice , zwykłe blokowiska ( byłam , widziałam ! ), a Manufaktura nie jest odnowiona , ale odmieniona ! Łodzianka
OdpowiedzUsuńManufaktura cudna, ale Ty wyglądasz kwitnąco! tak zwiewnie i subtelnie, piękne kolorki...
OdpowiedzUsuń