Witam po długiej przerwie!
Chociaż już parę dni temu wróciłam z wakacji, to nie mam właściwie czasu na nic. Nawet do końca nie zdążyłam walizek rozpakować. Właśnie udało mi się chwilkę wolnego złapać i nadrabiam blogowe zaległości:) Goście do nas zjechali, dziś cały dzień z moimi kuzynkami spacerowałyśmy po Łodzi, jutro podobnie się zapowiada, a w weekend kolejny wyjazd. Dawno tak intensywnie nie było w moim życiu, ale cieszę się. Lubię przyjmować gości, co pewnie wyniosłam z domu rodzinnego, gdzie zawsze ktoś był! Ostatni weekend było 10 osób, a na stałe mieszkają 3.
Ale nie o tym miało być...a miało być o Tunezji, która mnie... niestety zawiodła:( Starałam się nastawić, że to jest Afryka, że tam są inne standardy, ale...no właśnie...ja lubię cieszyć oczy pięknymi widokami, zadbanymi uliczkami, a w Tunezji niestety już dwa metry za hotelem trzeba było nos zatykać i uważać na gruz pod nogami. Oczywiście, były również bardzo ciekawe miejsca, ale ja tęsknie za naszym Bałtykiem i czystą plażą:) Ale dosyć narzekania!
Na pewno odpoczęłam, Mąż również, co dla mnie jest najważniejsze. A na wakacje będę wybierać inne miejsca!Postaram się pokazać niedługo zdjęcia, ale teraz chciałabym zaprosić na moje pierwsze candy.... a proponuję pamiątkę z Tunezji i to co mi się tam bardzo spodobało:) Miseczka, na pewno przydatna na przykład w kuchni i mydełko jaśminowe. Miseczka kupiona została w suk, czyli za bazarze znajdującym się w medinie, otoczonej murami, najstarszej części miasta z Wielkim Meczetem. Zasady takie jak zawsze, czyli komentarz i zdjęcie na Waszym blogu. Komentarze proszę zostawiać do 22 sierpnia, a rozwiązanie dnia następnego.
Serdecznie zapraszam!
To ja się zapisuję;)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy taki komentarz wystarczy, ale o tej porze nic innego, bardziej konstruktywnego wmyślić nie mogę:)
W odpowiedzi na twoje zaproszenie zjawiam się i oczywiście pragnę wygrać takie cudne nagrody.
OdpowiedzUsuńpiszę się! i czekam na fotorelację!
OdpowiedzUsuńNo tak Tunezja ma swoje wady i zalety. Ale nie wie o tym ten, kto nie pojedzie. Człowiek uczy sie całe zycie :)
OdpowiedzUsuńPierwsza rzecz to cudownie, że już jesteś:).Nie moge się doczekać zdjęć (nastepnym razem polecam Hiszpanie jest cudowna, sluze szczegolowymi informacjami, bo bylam tam kilkanascie razy:).Candy cudne.Całuski:)
OdpowiedzUsuńmmm .. TUNEZJA pozazdrościć, ja niestety byłam w domu cały urlop! miseczka jest przecudowna ten wzorek nieziemski staję więc w kolejce
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
najważniejsze że wypoczełaś i wszyscy wrócili zadowoleni.
OdpowiedzUsuńA po te pyszności tunezyjskei również staje w kolejce
pozdrawiam
To ja też się zapiszę. W Tunezji nie byłam, ale myślę że za jakiś czas pozostaną tylko miłe wspomnienia, bo przecież w wakacjach najważniejsze to pobyć razem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Chyba jak wszędzie są i te piękne miejsca i te mniej zadbane, Najważniejsze,że wypoczeliście. Z chęcią ustawię sie do kolejki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
dołączam do zabawy i bardzo się cieszę, że tu trafiła. pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńwww.bizugagipy.blox.pl
Fajnie że juz wróciłaś i dobrze że chociaż udało Wam się wypocząć, tak więc ustawiam sie grzecznie do kolejeczki!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńjestem ogromną miłośniczką mydeł i ich niesowitych zapachów, więc nie może mnie tu zabraknąć, hihi:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
piękna ta pamiątka i czekam na zdjęcia, bo w Tunezji jest tak kolorowo. I cichutko staję w kolejeczce i gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRównież się zapisuję :) Najpiękniejsze są takie pamiątki z różnych zakątków świata. Mimo rozczarowania zazdroszczę Ci wyjazdu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Witam po wakacjach:) ja byłam - jak już Ci chyba wspominałam na Djerbie i mieliśmy hotel nad samym morzem..nie cuchnęło..być może dlatego, ze byliśmy tam na Sylwestra a temperatura była taka, ze owszem można było się opalać ale nie było upałów.. Ciekawa jestem okrutnie Twoich zdjęć z podróży.. już przebieram nogami..a na miseczkę i mydełko zapisuję się a jakże...:)
OdpowiedzUsuńOczywiście ze sie zapisuję ;). Pozdrawiam serdecznie :).
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Tunezji ale słyszałam od znajomych dokładnie, to co Ty napisałaś, że fajnie jest tylko na terenie hotelu ale poza nim należy bardzo uważać i tak pięknie już nie jest :/ czasem faktycznie lepiej pojechać gdzieś bliżej :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne pamiątki przywiozłaś, zwłaszcza zaciekawiło mnie to mydełko jaśminowe, juz cuje jak pięknie pachnie i jak miłoby było się nim myc ;)
Pozdrawiam cieplutko i głaski dla psiura :))
Pan Szydełko chętnie przygarnie prezenty:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne to Twoje candy więc z chęcią się dopisuję. Może tym razem się uda ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i na moje candy.
pozdrawiam serdecznie
Chętnie przygarnęłabym taką miseczkę.
OdpowiedzUsuńW Tunezji byłam kilka lat temu i właściwie mam podobne odczucia.
Pozdrawiam
Sliczne prezenty. Nigdy nie bylam na zadnej dalekiej wycieczce , niestety... Z checiaq stane w kolejce do losowania. :) Pozdrawiam cieplo i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńZapisuję się, a co! Wspaniałe słodkości!
OdpowiedzUsuńAle cukierasy !! zapisuję się w kolejkę...
OdpowiedzUsuńmaja64_am@oet.eu
Dzień Dobry
OdpowiedzUsuńMoje miejsce na ziemi jest jedyne w cyberprzestrzeni i nic tego nie zmieni.
pozdrawiam
wara@poczta.forward.pl
ADA
jeju, niedawno również byłam w Tunezji! Widzę miseczkę z Nabeulu i wszechobecny tam jaśmin! ten zapach był boski, ale nie potrafię go odtworzyć w domu. Chyba potrzeba do tego klimat Tunezji, wrzeszczących sprzedawców i tańczących ludzi na plażach i w restauracjach. No i Sahara:) Chcę tam wrócić, a tymczasem ustawiam się po te mydełko:)
OdpowiedzUsuńoch piękna ta miseczka..może i ja się pokuszę na taki piękno
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie. Staję w kolejce.
OdpowiedzUsuńCudowności rozdajesz więc i ja nieśmiało ustawiam się w kolejce . Przypomniały mi się ubiegłoroczne , październikowe wakacje w Port el Kantoi . Jeszcze czuję zapach kwiatów , ciepło błękitnego morza i życzliwość tunezyjczyków ... Pokochałam Tunezję i wrócę tam na pewno o ile Bóg da :-)
OdpowiedzUsuńwsystkiego dobrego
EDyta
dzieki za szanse.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Ukrainy.
link na stronie plyt
http://vasylynkinyprodelki.blogspot.com/
Piękne - zapisuję sie i ja:) info po prawej, a na górrze mego blogu zaproszonko na moje candy:) pozdrowionka*
OdpowiedzUsuńMydełeczko jaśminowe? To mi dobrze pachnie! Próbuję!!!
OdpowiedzUsuńA czystą plażę znajdziesz na przykład w Dębkach skąd właśnie wróciłam. Piasek czyściutki, woda też, ludzisk nie za dużo, jeśli ktoś lubi plażowanie nad morzem, to miejsce na udany odpoczynek.
Z państw na T byłam tylko w Turcji dlatego chętnie zapisuję się na to candy. :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie: wawrzynka.blogspot.com
Witam serdecznie :)) Wakacje musiały być naprawdę super :) Z wielką przyjemnością zapisuję się na tak ślicznie pachnące candy i pozdrawiam, Ania :)
OdpowiedzUsuńNie może i Mnie zabraknąć. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWitaj Kochana
OdpowiedzUsuńTo juz jestesmy po wakacjach.
Z mila checia ustawiam sie w kolejce po te cukierasy, ja tez niebawem oglosze candy.
Pozdrawiam niezwykle cieplo
Bardzo ładne Candy, też się ustawiam w kolejce, fajnie by było poczuć tunezyjskie klimaty:-)))
OdpowiedzUsuńPachnie jaśminem....mmmm.... Dopisuję się :-)
OdpowiedzUsuńJa tam wolę jesienny spokój nad Bałtykiem.
OdpowiedzUsuńMiseczka bajeczna. Się dopisuję :>
I ja się ustawiam w kolejce. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Witam :)
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do zabawy :)
http://bymorgana.blogspot.com/
Info o candy w pasku bocznym :)
P.S. Bardzo miło, że lubisz Trójmiasto :)
Pozdrawiam :)
Miseczka jest śliczna, stawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze chciałam pojechać do Tunezji więc troszkę zazdroszczę :)
Dobrze, że wypoczęłaś :)
OdpowiedzUsuńA pamiątki bardzo klimatyczne :)
Ustawiam się w kolejce i pozdrawiam
Jasmin z Tunezji -pamietam jak dzis,wiec chetnie stane w kolejce:)
OdpowiedzUsuńj.lo74@wp.pl
...ja zaczynam blogować i już mniej więcej wiem co to candy :) więc się zapisuję, choć nie dlatego tylko...podziwiam ludzi, którzy tworzą, ja też próbuję :) pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuńMiseczka jest śliczna, a mydełko jaśminowe na pewno umili każdą kąpiel :), chętnie przygarnę taki zestaw :).
OdpowiedzUsuńZapach orientu - uwielbiam :))) Dlatego ustawiam się w kolejne. Info już na moim blogu http://ishqownia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńI ja zapisuję się na tak piękne candy :) Cudowna miseczka, uwielbiam takie dodatki. Zazdroszcze udanych wakacji, mimo że miejsce było dla Ciebie niespecjalne :) Zawsze to dobrze wybrać się gdzie indziej, niż nad nasz polski Bałtyk. Tam wybrać można się zawsze, a wycieczka za granicę zdarza się nieczęsto :) Mnie samą też średnio kręcą takie śródziemnomorskie klimaty. Zaczarowana jestem Japonią... :)
Piękny jest Twój dom, tyle cudownych rzeczy, bibelotów. Wszystko zdaje się tak schludne, romantyczne i w czysto domowej atmosferze. Zazdroszczę :)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie w wolnej chwilce:
bizuterium.blogspot.com
ach te podróże... ja po tych wakacjach zostałam wielka fanką Hiszpanii :)
OdpowiedzUsuńa candy cudne i od razu się zapisuję :)
pozdrawiam ;))
kasia (www.angell.blox.pl)
Chętnie przygarnę taką cudowną pamiątkę z wakacji.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce i zapraszam tez na zabawę do siebie :)
OdpowiedzUsuńMiseczka piękna. Jeszcze zdążyłam się zapisać.
OdpowiedzUsuńcudna ,miseczka wiec sie po nia ustawiam i zapraszam do siebie :*
OdpowiedzUsuńsodalit-art.blogspot.com
jejku, w ostatniej chwili, ale może się poszczęści, bo candy naprawdę wspaniałe :-), pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwitam jestem tu pierwszy raz ale bede zagladała, pozdrawiam serdecznie i do candy się zapisuje
OdpowiedzUsuńchciałabym i ja!
OdpowiedzUsuńmiseczka cudna.
Miseczka jest cudna. A mi się Tunezja marzy, choć opinie o niej słyszałam różne, ale to chyba kwestia miejsca no i oczekiwań.
OdpowiedzUsuńups chyba mi się coś pokręciło, bo przeczytałam, że zgłoszenia są do 27 :P
OdpowiedzUsuń