niedziela, 23 lutego 2014

Wiosna?

Witajcie,

Kiedy pisałam ostatni post, było jeszcze całkiem zimowo, a dziś biegając po lesie poczułam wiosnę:-) Znowu pastele zaczynają zaprzątać mi głowę, a ciemne kolory chyba czas pożegnać. Zdecydowanie tej wiosny stawiam na kolor różowy, i w ubraniach i dodatkach domowych. Nie udało mi się tylko kupić różowych tulipanów, które w założeniu miały być ozdobą dzisiejszych zdjęć. Są za to czerwone. 


I kilka domowych migawek, z różowym w tle:-)





Nie mam niestety możliwości, aby częściej bywać w blogowym świecie. Codzienne czytanie blogów praktycznie zaprzestałam. Czasem coś zobaczę jedynie w telefonie, w drodze do pracy lub z pracy, pod warunkiem,że nie odsypiam wtedy. Ostatni czas był bardzo wyczerpujący pod różnymi względami. Mam nadzieję, że teraz będzie już lepiej. Musicie mi to wybaczyć i wierzę, że nadal będzicie do mnie zaglądać. Postaram się za jakiś czas pisać więcej, a przede wszystkim bywać u Was. 

Do następnego!

70 komentarzy:

  1. Jak ja kocham tulipanki! :)) Miłej niedzielki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, najbardziej chyba ze wszystkich kwiatów:-)
      pozdrawiam!

      Usuń
  2. :)))) kochana a ja już 5 dzień na diecie :))))) Pokochałam Twój parowar !!! W czwartek ważenie , ciekawe czy chociaż kilogram mi spadnie :0)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świetnie, bardzo się cieszę Moniś:-) i niech Ci służy:-))
      daj znać:-)
      buziaki!

      Usuń
  3. lubię do Ciebie zaglądać ....mimo iż rzadko zamieszczam komentarz to dziś muszę.........proszę zdradź skąd ta cudna pidżamka?
    u mnie również wiosna na całego:)
    a pastele są cudne uwielbiam je:)
    pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi bardzo, cieszę się, że lubisz do mnie zaglądać, to motywuje:-)
      Piżamka z Oysho:-)
      pozdrawiam ciepło!

      Usuń
    2. dziękuje ślicznie za odpowiedz pozdrawiam :)

      Usuń
  4. U mnie bardzo wiosennie, od razu człowiek czuję się lepiej. :)
    Piękne kwiaty.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne piżamki.Też zaopatruje się w różowe kolory:)) Pozdrawiam i zapraszam na Candy
    http://blogdreamhome.blogspot.com/2014/02/lutowy-konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja kocham sie w nim od dwoch lat i nie moge przestac , bielizna tez :)))
    miło Cie znow czytac .Iwona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się:-) postaram się bywać częściej,choć jest bardzo ciężko:-(
      pozdrawiam!

      Usuń
  7. Śliczna piżamka!. Ale u Pani wiosennie i energetycznie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem Ola:-) Piżamka i mnie zauroczyła od pierwszego wejrzenia:-)
      pozdrawiam!

      Usuń
  8. Przy całej mojej miłości do zimy, wiosnę przywitam z otwartymi ramionami :) śliczne tulipanki. Pozdrawiam serdecznie! Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tulipany to niezwykłe kwiaty:-) Ja też czekam na wiosnę:-) pozdrawiam!

      Usuń
  9. a i za mną chodzi róż i pastele, to znak że wiosna jest tuż tuż :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj Olu! Pomimo powrotu nie wyhamowałam i ciągle gonię w piętkę! Cały weekend piszę w bólach... :) Trzymaj kciuki, żebym zdążyła! Marzę, żeby posnuć się w takiej ładnej piżamce po domu :) Ja postawiłam na fioletowe tulipany :)
    Buziaki!
    marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki, na pewno wyjdzie świetnie:-) Fiolet bardzo mi się kojarzy z Tobą:-)
      Buziaki!

      Usuń
  11. nic nie szkodzi że rzadko bywasz ;) liczy się jakość ...
    a my tu sobie spokojnie poczekamy na to aż będziesz miała dla nas więcej czasu :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, dziękuję za tak miłe słowa:-)
      Obiecuję, że czas znajdę:-)
      pozdrawiam!

      Usuń
  12. Lubię róż :) a Twoja piżamka boska!!! :>
    Pozdrawiam :)
    P.S. a w NO zimy specjalnie nie było, ciągle jest wietrznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię róż, bardzo:-)) No to ja zimy nie ma u Was to już koniec świata!
      buziaki!

      Usuń
  13. Pięknie Olu, u mnie też róż :)
    Piżama cudnaaaa!
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty masz taką Córeczkę, że tylko ją ubierać w róże:-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  14. Ależ ślicznie. Czyć wiosnę, czuć!

    OdpowiedzUsuń
  15. Różowy jest cudny ale tulipany w czerwieni są prześliczne. Pozdrawiam wiosenne.
    Kaśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba jednak wolę różowe, choć ta czerwień też jest intrygująca.
      pozdrawiam również wiosennie:-)

      Usuń
  16. Bardzo wiosennie u Ciebie. Ja też uwielbiam pastele, szczególnie na wiosnę:-) Pozdrawiam cieplutko K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba wszystkie wraz z wiosną uwielbiamy pastele:-)
      pozdrawiam!

      Usuń
  17. Piękne fotki! Tulipany bajeczne:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Oluś slicznie u Ciebie:) bardzo ładny bukiet moich ukochanych kwiatów i ta pidżamka! śliczna jest:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ty stawiasz na pastele , jak chciałabym wprost przeciwnie spróbować... Pizamka sliczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę, a u Ciebie zawsze królowały pastele:-)
      pozdrawiam!

      Usuń
  20. Ja za różem nie przepadam, nawet nie za często ubieram w niego moją córcię, ale za to zwróciłam uwagę na informację o bieganiu po lesie. Mnie też wciągnęło! Staram się biegać regularnie, a teraz, kiedy faktycznie wiosna za oknem, mam zdecydowanie większą motywację :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biegam cały czas, niezmiennie, choć miałam małą przerwę chorobową, chciałabym wziąć udział w biegu na 10 km w kwietniu, no ale zobaczymy:-)
      pozdrawiam!

      Usuń
  21. Olu rozowy to kolor tego sezonu :) Cudowna masz pozamke.
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  22. Witaj Olu!
    Odkrylam Twojego bloga zima,zajelo mi pol niedzieli przeczytanie calosci,zachwycilam sie no i doczekalam sie wreszcie wiosny:)
    Przeszlas cudowna metamorfoze, podobnie jak mieszkanie. Inspirujesz mnie w wielu dziedzinach,mimo,ze bywasz ostatnio rzadko.
    Nie moge znalezc ksiazki "Lekcje MADAME CHIC" - prosze o podpowiedz ksiegarni.
    Zycze powodzenia i sukcesow w tym co robisz.
    Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  23. Droga Ewo, dla takich czytelników jak Ty, chcę pisać i bywać w blogowym świecie:-) Bardzo dziękuję za ten komentarz:-)Niestety mam tyle zajęć, że po prostu nie mam czasu:-(
    Jeśli chodzi o książkę, to kup tutaj:
    http://aros.pl/ksiazka/lekcje-madame-chic-opowiesc-o-tym-jak-z-szarej-myszki-stalam-sie-ikona-stylu
    To sprawdzona księgarnia i chyba najniższe ceny na rynku.
    Pozdrawiam i mam nadzieję, że będziesz zaglądać:-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Hej Olu!
    Bardzo często czytam Twojego bloga, pomiędzy jednym a drugim maluchem :) Zazdroszczę Ci czasu na sport i na rozwój intelektualny. W każdym razie tak sobie pomyślałam dzisiaj, że masz jakiegoś bzika na punkcie pidżam albo piżam nie wiem, która wersja jest odpowiednia :) Uśmiechnęłam się do tej myśli, ponieważ ja mam jakieś skrzywienie na punkcie kolczyków i bucików. W każdym razie serdecznie pozdrawiam, lubię do Ciebie zaglądać i bardzo kibicuję Twoim planom. Basia z Darłowa. Pięknie pokazujesz Łódź, taką niedocenianą, a przecież coraz to piękniejszą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że do mnie zaglądasz:-) Tak, każdą chwilę poświęcam na pracę lub na naukę i próbuję znaleźć czas na sport, choć mam go coraz mniej:-(
      Zdecydowanie uwielbiam ładne piżamki, bluzy domowe, spodnie itd, szlafroki:-) to moja słabość, ale jakaś trzeba mieć:-)
      Co do Łodzi, to ciągle próbuje komuś wmówić jej piękno, ale ciężko jest!Cieszę się, że Ty je zauważasz:-)
      pozdrawiam!

      Usuń
  25. Olu prawdziwa wiosa u Ciebie i domowo i ubraniowo;-)piżamka jest przesłodka;-)pozdrawiam moco

    OdpowiedzUsuń
  26. Zapracowana Olu,bardzo dziekuje za informacje o ksiegarni.Ksiazki juz zamowione.
    A zagladam czesto,nie musisz mnie zachecac. Uzaleznilam sie od Twojego bloga,bede czekala cierpliwie nawet do lata:)
    Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że lektura się spodoba:-) Polecam!
      Postaram się niedługo coś napisać:-)
      pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję za miłe słowa!

      Usuń
  27. Olu, mimo tej twojej codziennej gonitwy jestes, chociaz na chwilę, ale zostawiłaś za sobą wiosenny ślad .... pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chociaż tyle:-) Dzięki, że zawsze do mnie zaglądasz:-)
      pozdrawiam!

      Usuń
  28. Życzę Ci żebyś miała więcej czasu dla siebie. Cieszę się, że udało Ci się wpaść z wizytą i zaprezentować nam swoje róże :) 3 zdjęcie prześwietne, jak z katalogu!
    buźka dla pracusia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aniu:-) i cieszę się, że fotki Ci się podobają:-)
      pozdrawiam!

      Usuń
  29. Piękna namiastka wiosny. U mnie pełną parą trwa produkcja tiulowych, wiosennych pomponów. Zapraszam.
    http://mysweetdreaminghome.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Droga Olu w końcu do Ciebie trafiłam:) Twój blog poznałam wcześniej, ale zawiesił mi się komputer na dłuższy czas i nie mogłam odnaleźć Twojego adresu :( Ale teraz już mam :) Urzekła mnie wtedy Twoja relacja z wakacji w Chorwacji, my w zeszłym roku też byliśmy w Drasnicach;) Cudne miejsce! Życzę Ci więcej czasu dla siebie i ułożenia wszystkich spraw. I czekam na kolejne wpisy :)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, bardzo Ci dziękuję za tyle miłych słów i cieszę się, że jesteś ponownie:-) Drasnice - rozmarzyłam się:-)
      Dziękuję i pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  31. piękny avatarek piękna fryzurka i grzyweczka dodała uroku:)

    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  32. o Tak...pastele, ogólnie koloru się chce;))
    Pięknie Olu wyglądasz;)
    Ściskam;*

    OdpowiedzUsuń
  33. Witaj, przeglądam Twojego bloga od bardzo dawna, jeszcze zanim zmieniłaś jego styl.... kiedyś był jednym z wielu podobnych do siebie blogów, "białe mebelki, kwiatki na poduszkach" ;)) od pewnego czasu, od zmian jest dużo lepszy (moje odczucia). Bardziej podoba mi się ten jego lifestylowy styl, czekam na każdego posta, szkoda tylko że piszesz tak rzadko ..... Pozdrawiam już prawie wiosennie....

    OdpowiedzUsuń
  34. Dzień dobry, chciałam się przywitać :) Bo coś czuję, że zostanę tu u Ciebie na dłużej, bardzo przyjemny klimat :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  35. Wszystko u Ciebie śliczniutkie.A kuchnia marzenie:) Piesio jaki fajniutki,słodki.W wolnej chwili zapraszam Cię serdecznie na mojego bloga http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/ pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  36. To jest dopiero prawdziwa energia i power na pokonywanie codziennych trudności :)

    OdpowiedzUsuń