niedziela, 27 maja 2012

Kolorowe Lille

Lille to miasto położone około 12 km od granicy z Belgią, na samej północy Francji...zimnej północy....Lille to miasto młodych, czuć studenckiego ducha...To jednocześnie miasto posiadające zupełnie inny klimat niż Paryż, pewien specyficzny charakter dało się odczuć na każdym kroku...Choć to milionowe miasto to nie ma tłoku, tłumów i podobno da się znaleźć spokojnie miejsce do parkowania, co w Paryżu raczej się nie udaje. Tu podobno nawet ludzie są milsi niż....I choć krąży anegdota, że na północy Francji nikt nie chce mieszkać, a na południu Anglii każdy (tylko godzina pociągiem dzieli Lille od Londynu) to ja wyjechałam oczarowana....Poczułam się tu jak w domu, zapraszam dziś na krótki spacer po Lille, który okazał się kolorowym miastem:-)


Dobrej nocy!

66 komentarzy:

  1. Bardzo romantycznie..a rower z siadełkiem w kropeczki jest czadowy:)uwielbiam takie klimaty:)

    OdpowiedzUsuń
  2. zgadzam sie z lou - bardzo romantyczna atmosfera
    kocham takie kafejki
    spokojnej nocy!
    d.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie. Stolik z krzesełkami chętnie przemyciłabym do mojego ogrodu :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale piękne zdjęcia;)))
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Prawie jak ....Krakow.

    OdpowiedzUsuń
  6. Patrzę na twoje zdjęcia Olu, z nieukrywaną zazdrością.
    Bardzo potrzebuję choćby krótkiego urlopu :-)
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  7. marzy mi się taki wyjazd i skosztować tej kolorowej babeczki.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam duże problemy z żołądkiem, ale chyba jest już lepiej skoro na widok tych ciasteczek świecą mi się oczy i leci mi ślinka? ;)
    wspaniała wyprawa Olu, szczerze zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham takie miasteczka! Nie wybieraj fotek. Pokaż WSZYSTKIE!

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudnie! I zdjęcia piękne! Ależ bym pospacerowała takimi uliczkami...

    Pozdrawiam serdecznie
    Iza
    http://iznowwstajenowydzien.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowna nazwa miasta i równie pięknie w nim...tak romantycznie;)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe zdjęcia, cudowny klimat. Pięknie to pokazałaś! przecudne są te kuszące ciacha!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne miejsca i piękne zdjęcia:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Urocze miejsce i jakie pyszne ciacha...:)

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo tam ładnie :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję za piękny spacer:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. piekne miejsce :)
    pokrowiec w kropeczki na siodełko jest fajowy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ojej na prawdę tu kolorowo! Muszę sobie kiedyś zrobić wycieczkę do Lille, pokazałaś piękne zdjecia i aż mnie ciągnie na spacer po takich uliczkach :)) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę Lyońsko mi się zrobiło :-)
      Piękne, kolorowe fotki. Rower boski!
      Kocham Francję!
      Za tak dużo.
      Duże uściski i buziaki :*
      Słonecznego tygodnia!

      Usuń
  19. Pieknie ,rzeczywiście kolorowo:)Fajny rower :D

    OdpowiedzUsuń
  20. przepięknie:)))))) wspaniałe zdjęcia i jakie kolory!:) mnie też oczarowała Twoja foto opowieść chociaż przyznam szczerze , że chcę więcej!:)
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie wiedziałam, że Lille jest takie ładne :) A znasz film "Jeszcze dalej niż północ" (http://www.filmweb.pl/film/Jeszcze+dalej+ni%C5%BC+P%C3%B3%C5%82noc-2008-453743) - urocza komedia o tych północnych fobiach Francuzów :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Oluś piękny wyjazd miałaś:) Aż troszkę zazdoszczę:))
    buziaki ślę

    OdpowiedzUsuń
  23. Ola, piękne klimaty, wiem o czym piszesz, sama w odległej przeszłości miałam okazję pobyć trochę w Belgii i Holandii, we Francji nigdy nie byłam ale atmosfera przypuszczam podobna. Ten rower na ostatniej fotce jest super!
    Całuski dla Ciebie i czekam na więcej!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne klimaty!:)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Ładne, klimatyczne miejsce.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten "specyficzny charakter" niewątpliwie ujełaś na swoich zdjęciach :-) Kocham takie klimaty!!!!
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Olu, dzięki za te wycieczki:)Piję kawę i oglądam Twoje relacje z wyjazdu...dom cioci piekny!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ojeju jaki klimat ma to miejsce. Wspaniałe.
    Pozdrawiam
    K.

    OdpowiedzUsuń
  29. Mnie tez by sie tam podobalo:-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Wspaniała wycieczka Olu, zazdroszczę i z przyjemnością oglądam Twoje relacje:)!

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękne, urokliwe miasto!Pewnie przyjechałaś natchniona nowymi pomysłami i inspiracjami, wszak to miejsce jest cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  32. mój klimat i moje kolory,miłego tygodnia Olu :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Przepieknie tam ! pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  34. och jakbym chętnie zobaczyła te cudne miejsca w realu:)))))

    OdpowiedzUsuń
  35. We Francji powszechnie znane jest powiedzenie, że ludzie płaczą jadąc na daleką północ (czyli Nord-Pas de Calais) i płaczą ponownie jak przyjdzie im opuszczać to miejsce! coś w tym musi być, jakaś magia!

    Pozdrawiam! Magda

    OdpowiedzUsuń
  36. ale klimatyczne to miejsce, kawa musi przepysznie smakować w takiej scenerii :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ale cuda ! Skoro z tych zdjęć płynie taki klimat , to co dopiero być tam na prawdę ! I znowu pragnę się tam czym prędzej przenieść ! Mhmmm...
    Udanego poniedziałku,
    Maedlein ♥

    OdpowiedzUsuń
  38. ~ dziękuję że mogłem przeczytać o tym co piszesz i to jak fotografujesz z zatrzymanych kadr ~ miasto Lille : ) zrobię wszystko by rozpocząć zwiedzć ten kraj od tego miasta ~ jestem Kotem, tzn. Tygrys '74 w chińskich auspicjach horoskopu... Pozdrawiam. Z wyrazami szacunku zapraszam na jedną wyjątkową stronę ~ www.neooen.bloog.pl ~ polecam Galerie, album _miasto neo'

    OdpowiedzUsuń
  39. Cudny klimat:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Olu dzieki za ten spacer, niezwykle miejsce, piekne zdjecia.
    pozdrawiam
    ps:przesylka dotarla:)

    OdpowiedzUsuń
  41. piękne miasto i faktycznie bardzo kolorowe, takie przyjemne, te niebieskie drzwi bardzo mi się podobają i nawet siodełko w kropeczki cudne jest.odrazu super humor się pojawia po tak przyjemnym spacerku ;D

    OdpowiedzUsuń
  42. Cudownie by było mieszkać w takim miejscu....stół z przed ostatniego miejsca idealny:)

    OdpowiedzUsuń
  43. oj jak ja Ci Oluś zazdroszczę tego wyjazdu (cioci domku oczywiście też :))) pięknie tam i ja również z niecierpliwością czekam na więcej i więcej zdjęć ....
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  44. fajna fotograficzna relacja!! Pozdrawiam ..A.

    OdpowiedzUsuń
  45. Mam nadzieję, że udało Ci się odwiedzić marché de Wazemmes - niepowtarzalna atmosfera. a o Quai de Wault już nie wspomnę... cudnie. Zdjęcia są z Vieux Lille?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie wszystko udało mi się zwiedzić, czasu było mało, a tym przede wszystkim komunia...ale nic straconego, to nie ostatnia wizyta moja w tym mieście:-)pozdrawiam!
      p.s. tak, zdjęcia są z tego miejsca.

      Usuń
  46. Przeczytałam notkę i przypomniał mi się film "Jeszcze dalej niż północ"- genialny. A Lille piękne!

    OdpowiedzUsuń
  47. Cudowne miejsce.
    Zawsze zachwycają mnie te wszystkie uliczki z kolorowymi witrynami sklepów.

    Pozdrawiam,
    fumbeldee.

    OdpowiedzUsuń
  48. piękne zdjęcia, ciasteczka i konik ze starej karuzeli, udało Ci się :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Olu,

    Śliczne zdjęcia, piękne klimaty.
    Pozdrawiam znad morza.
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  50. Olu,!
    ach Olu,
    jak zaczarowane sa osatnie Twoje posty, no po prostu czarujace - miejsca, ich fotografie, wyobrazam sobie jakie to musi byc cudowne uczucie tam byc!
    Wow.
    A jak dobrze jest obejrzec to wszystko naraz, napawac zmysly i snuc wyobrazenia.
    Wow.
    Brakowalo mi ze nie zagladala na moje ulubione blogi a teraz gdy tu jestem ciesze sie ze moge podziwiac TYLE rzeczy naraz :o).
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  51. Uroczo, pieknie:) bylam kiedys w Lille, ale nie mialam akurat czasu zwiedzic... szkoda..moze kiedys sie uda?:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  52. Nie bylam w tym miescie ale mam wrazenie, ze to fajne i sympatycznie miasto ... Pozdrawiam i zycze udanego weekendu. M

    OdpowiedzUsuń
  53. Ja byłam w Lille kiedys przejazdem i to w nocy. Bosko. Szkoda że nie widziałam tego miasta za dnia.

    OdpowiedzUsuń
  54. Przejeżdżałam tylko przez Lille, nie było czasu zwiedzać.. Piękne miasto, na pewno tam wrócę.. I śliczne zdjęcia, to ze stolikiem, cudne!

    OdpowiedzUsuń
  55. Dziękuję dziewczyny za Wasze uznanie dla moich zdjęć!Lille robi niesamowite znaczenie:-) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  56. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  57. Piękne miasto. Dzięki Tobie choć na chwilkę wymknęłam się z mojego:))) Mnóstwo kolorów! Stare kamieniczki, czerwone drzwi!!! A rower jest po prostu odlotowy!

    OdpowiedzUsuń