niedziela, 17 października 2010

Kuchenne migawki

Witam wszystkich w niedzielne przedpołudnie!
Na początek przede wszystkim rozwiązanie zagadki z ostatniego posta.
Prezent od uczniów to:


Nie mieliście z tym większych problemów:)

A zwyciężczynią jest : laurentino, którą poproszę o adres na maila aleksandrakozera@gmail.com

A skoro już temat kuchenny zaczęłam, to w takim pozostańmy i dziś trochę migawek z mojej kuchni, czyli odsłona pierwsza!

Mój najnowszy nabytek, wymarzone od dawna kubeczki:)



Jak widzicie biel opanowała moją kuchnię:)



Zasuszyłam też jabłka...





Zrobiłam też suszone pomidory, ciekawa jestem ich smaku:)


Mój zestaw ziołowy:


I na koniec zapraszam na kawkę i ciacho:)


Niedługo pokaże kuchnię w całej okazałości.
Miłej niedzieli życzę!

32 komentarze:

  1. przesympatyczną masz kuchnię, z przyjemnością bym w niej posiedziała i napiła się kawki z nowego kubeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kubeczki śliczne i bardzo cieszę się z wygranej ;) Pierwsza moja ;)
    Pozdrawiam cieplutko ;) Już piszę na @

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się świetnie, czekam na zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny komplet! Bardzo mi się podoba, zwłaszcza wieszak na kubki:)Ale i one oczywiście piękne. A najbardziej zauroczył mnie Twój kuchenny pomocnik :)I dzięki za przypomnienie o suszonych jabłkach, w końcu święta coraz bliżej.
    Pozdrawiam i czekam na więcej zdjęć!

    OdpowiedzUsuń
  5. a jaka fajna kuchareczka :) Śliczne są te kubeczki, od razu zachciało mi się kawy z bitą śmietaną i czekoladową posypką :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Milutko w Twojej kuchni ....kubeczki prześliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygladasz jak kròlowa w tym odzieniu. A kuchnia bardzo klimatyczna.Czekam n wiecej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Migawki z kuchni bardzo mi się spodobały i również czekam na więcej ! Fajnych masz uczniów :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. No wg mnie wyglądasz w jak "perfekcyjna pani domu" :D
    Mam pytanie: gdzie można kupić takie kubeczki? Chciałam też zapytać o ten słój na ciasteczka. Pojawia się on już od jakiegoś czasu na twoim blogu w różnych migawkach i bardzo mi sie podoba. Sama szukam takiego idealnego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne kubki ! I w ogóle masz dużo fajnych rzeczy!
    A o słój też wysyłam zapytanie..
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Kubeczki urocze, stojak na którym wiszą też bardzo mi się podoba. Ciepło i przytulnie w Twojej kuchni - aż chciałoby się posiedzieć przy tej kawce;) Pozdrowienia:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję za miłe słowa:))Staram się,żeby było przytulnie.
    Słój został kupiony w Intermarche, a kubeczki na allegro, sprzedawca villanostalgia.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny prezent, widać, że uczniowie Cię lubią :))
    Kuchnia ciepła i przytulna, nie mogę się doczekać obrazków z całości. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Napić się z Takiego kubeczka to sama przyjemność:), kuchnię masz śliczną i dodatki do niej urocze, z chęcią skrzystam z zaproszenia:)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaka ładna kuchareczka :-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. słodka kuchenka ;)gratulacje dla laurentino.

    OdpowiedzUsuń
  17. och te kubeczki! sliczne! (chociaz Ty jestes od nich duuuuzo ladniejsza;-))
    czekam na zdjecia kuchni w calosci
    Pozdrawiam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  18. Swojskie nastroje - tak lubię, a gospodyni przeurocza!

    OdpowiedzUsuń
  19. pięknie ci w tym fartuszku-prezent trafiony;) Dodatki białe w kuchni cudne, a nowe filiżanki urocze. Pyszności ładnie oprawione (jabłuszka suszone pewnie fajnie pachną, a zioła ślicznie wyglądają w tych buteleczkach, a pomidorów sama jestem ciekawa smaku:))) pewnie pychota, bo uwielbiam takie:) pozdrawiam serdecznie buziaki;)

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo przytulna ta twoja kuchnia i troche podobna do mojej zajrzyj na deccorie karina78

    OdpowiedzUsuń
  21. to jeszcze raz ja dla ułatwienia link do deccori gdybyś miała ochotę zajrzeć:)http://deccoria.pl/galeria,id,19612

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne kubeczki.
    Uroczo masz na parapecie.
    I olej aromatyzowany widzę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja sie zwalam na kawe i ciacho razem z Ila!!hihi

    Tez mi sie zachcialo kawki z takiego kubeczka...i w takim towarzystwie!

    Pozdrawiam Cie Olu cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja sie z mila checia wpraszam na kawke;-)

    Fartuszek dostalas przesliczny, gratuluje takich ucznow.
    A kuchnia hm..cudna, tez lubisz biel i dobrze bo wszystko wyglada zjawiskowo, zwlaszcza te kubeczki na nozce poprostu bajka.

    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  25. nie poczęstuję się bo na diecie jestem ;) ale dziękuję ;)
    Wiesz te kubki - może i ładne są ale wydaje mi się, ze są niewygodne (???) u mnie to podstawa, aby kubek był ładny - stylizowany na te dawne czasy ;) ale i przede wszystkim aby był ergonomiczny :P ostatnio moja mama selekcję robiła i wywalała (oddała komuś) kubki nawet te ładne, ale z których źle się piło ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ależ u Ciebie miło w tej kuchni! Tak jak na całym blogu zresztą:) Będę odwiedzać, dobrze?:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  27. Dziękuję za tyle ciepłych i miłych słów pod adresem mojej kuchni.Nie jest do końca moją wymarzoną,ponieważ to spadek po poprzednich właścicielach mieszkania, dlatego staram się jak mogę,żeby było po mojemu troszkę:)
    Zapraszam na kawkę i ciacho wszystkich z wielką przyjemnością:)
    Kubeczki naprawdę są wygodne w użytkowaniu:)
    pozdrawiam wszystkich:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięknie u Ciebie i nastrojowo. Widzę,że masz beagla i miałabym do Ciebie prośbę,czy mogłabyś mi coś napisać o tej rasie na maila: info@laprovence.pl byłbym bardzo, bardzo wdzięczna. Pozdrawiam i dziękuję Magda

    OdpowiedzUsuń
  29. Olu naprawdę pięknie...ale mnie na kolana powaliła firaneczka....taka babciowa ...moje marzenie...a na szydełku ja ani w ząb!!!buuuuuuuuuu

    OdpowiedzUsuń
  30. witaj Olu,"przetrzepałam" całego Twojego bloga i masz piękne mieszkanko,będę do Ciebie często zaglądać:))

    OdpowiedzUsuń
  31. Witaj Olu. Jestem Twoja imienniczką i trafiłam na Twój blog dzięki Karinie (mojej internetowej przyjaciółce) z Chwili wytchnienia. Bardzo mi się u Ciebie podoba :). Będę częstym gościem na twoim blogu. Ja też pracuję w szkolnictwie (świetlica szkolna). Obecnie zajmuję się moim trzymiesięcznym synkiem. Jeśli masz ochotę, zapraszam do mojej galerii na deccorii, bo bloga jeszcze nie posiadam. Podaję link i pozdrawiam ciepło: http://deccoria.pl/galeria,id,40949

    ola

    OdpowiedzUsuń
  32. Uczniowie mieli nosa. Taki trafiony prezent ci sprawili. A mnie z kolei bardzo, bardzo podoba się porcelana, śliczna,biała.Przyjemnie jest gotować w takim miłym wnętrzu i towarzystwie, bo założę się, że Cerber przy gotowaniu nie spuszcza z jedzenia oka.

    OdpowiedzUsuń