piątek, 11 listopada 2011

Świąteczny dzień..

Witajcie:)
Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem:) To szalenie miłe, kiedy tyle osób dzieli z nami  sukces.
Jesteście niesamowite!
Od kilku dni odpoczywam, tak sobie wmawiam, że przecież mi się należy:) ale praca czeka!Teraz powinnam siedzieć i kończyć swój artykuł, ale po prostu mi się nie chce...delektuje się wolnymi wieczorami, niespiesznymi popołudniami i nabieram sił przed kolejnymi wyzwaniami:)
Dziś właśnie w ten sposób mija mój dzień...upiekłam ciasto, nadrobiłam zaległości blogowe, czytam i cieszę się wolnym dniem:) 
 
 


  



Uwielbiam zanurzyć się w swoim fotelu i napić się ciepłej kawy.
A jak Wam mija dzisiejszy dzień? Wywiesiliście flagę? My tak, choć na naszym osiedlu praktycznie ich nie widać:(
Pozdrawiam ciepło!

59 komentarzy:

  1. Na pewno fajnie jest sie zanurzyc w tym Twoim fotelu do tego podusia pod plecy, kocyk, ksiazka i kawka mmm... . Fajne, przyjemne kadry :) Ty o fladze a u nas tu zwykly dzien wiec praca pelna para... ech. Milego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem za wieszaniem flagi ale nie toleruje kotylionow,sa jak halloween w Polsce.No coz...jaki prezydent...

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne, leniwe popołudnie :)
    my byliśmy na defiladzie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie leniwe dni, ciepła kawka i nadrabianie blogowych zaległości to moje faworyty. Nasz dzień upłynął rodzinnie, odwiedziny u znajomych i dzień pełen wrażeń dla córci w centrum rozrywki dla dzieci.

    Pozdrawiam
    Gosha

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie jest poleniuchować.Po to przecież są święta.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam taki sam stolik kawowy jak Ty i podobnie jak Ty uwielbiam tekie niespieszne weekendy nieco dłużesze.
    Pozdrawiam niespiesznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Olu fajny masz klimacik w salonie, nic tylko leniuchować:) Ja dziś miałam powera na sprzątanie, ale za chwilę robię ananasa w karmelu i też poleniuchuję:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Milutko u Ciebie Olu, w POlsce wielkie swieto, a tutaj, w Stanach, Swieto Weteranow, dzieci maja wpradzie wolne ze szkoly , ale maz pracuje , nie ma z tego powodu jakis wiekszych obchodow. Dziekuje za odwiedzenie mojego bloga i za mile slowa, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. W takim wnetrzu jeszcze milej oddawac sie chwili relaksu:) Przytulnie i nastrojowo.
    sciskam

    OdpowiedzUsuń
  10. Cieszę się, że choć niektóre z Was mają również wolniejszy dzień:) Ja muszę sobie jakoś umilać te chwile, bo inaczej bym dziś zwariowała!W Łodzi jest koncert Sade,a mnie nie udało się kupić biletów:((

    OdpowiedzUsuń
  11. Ola, ależ tam u Ciebie jest przyjemnie i przytulnie! Bardzo ładnie!!
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie mam flagi i nie wywieszam...dzisiaj w Holandii to przede wszystkim dzien św Marcina i dzieci z wlasnoręcznie zrobionymi lampionami chodza od domu do domu zbierajac cukierki, cos jak w Halloween tylko okazja inna:)Patrze na zdjecia waszego salonu i wzdycham, tak cieplo i przytulnie, po prostu mam ochote się na chwile do Ciebie przeprowadzić i wypić kawę:)Bardzo podoba mi się pled z frędzlami:)Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Urocze zdjęcia :-) Piękne mieszkanko

    OdpowiedzUsuń
  14. O tak, też z chęcią bym sobie posiedziała choć chwileczkę, nie musząc nic robić i o niczym nie myśleć. Przedewszystkim marzy mi się wypić jeszcze ciepłą kawę, bo od jakiegoś czasu jest to niemożliwe:(.
    Cudowny klimacik u Ciebie:)
    Pozdrawiam wieczorową porą:)

    OdpowiedzUsuń
  15. W takim wnętrzu jak Twoje spędziłabym na tym niebiańskim fotelu całą wieczność,nie ruszyłabym sie z niego nawet na milimetr.
    Ja również lubię tak leniuchować,dzisiaj też zaliczyłam kawkę z bitą śmietaną,jak luz to luz ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wirtualnie dołączam się do kawki i chętnie poplotkuję z Tobą:)
    Ja też mam jak wiesz dzień wolny ale w rozjazdach po rodzinie:) jutro planuję posadzić jeszcze cebule krokusów w ogródku i zabrać się za sprawdzanie stosów testów ale podobnie jak Tobie też mi się nie chce:(!!!!!
    Flagi u nas też nikt nie wywiesił:(
    Oluś, odpiszę w najbliższym czasie, dzięki za maila:)
    całuski i uściski,

    OdpowiedzUsuń
  17. ABily - pledzik z Ikea, chyba za 10 zł, mam kilka sztuk:) zapraszam zawsze:))kawę mam dobrą i śmietankę ubiję:)

    ila - trzymam kciuki, żeby jednak udało się zwolnić tempo i znaleźć czas:)

    Ana - dziś dużo osób dało sobie na luz:)

    Madziu - testy nie zając:) a czas niestety tak...odpoczywaj Kochana ile się da:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Olu,widzę,że mamy taki sam stolik :) Prawda,że świetnie się sprawdza w roli pomocnika?

    Lubię takie leniwe dni,niestety mój taki dzisiaj nie był.Ale za to jutro,nie w niedzielę :) odbiję sobie.

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie, tak jak u niektórych z nas, też niestety nie było leniuchowania :-( Myłam okna i nadrabiałam zaległości domowe. Ale w niedzielę to i ja zanurzę się na kanapie z kawką i ciepłym kocykiem :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja wczoraj zrobiłam sobie spacer Piotrkowską, na której jest tyle flag, że wystarczyłoby chyba dla całej Łodzi:))
    Ale muszę przyznać, że ulica wyglada bardzo ładnie i odświętnie. Wybierz się koniecznie, bo za chwilę flagi znikną i pojawią się świąteczne lampki.
    Pozdrawiam serdecznie
    M.

    OdpowiedzUsuń
  21. Flaga wisi, a dzionek mija leniwie, a ponieważ mi zimno okrutnie ostatni pomimo słońca za oknem spacer nie został zaliczony ale co tam :) pozdrawiam magda

    OdpowiedzUsuń
  22. A ja nie mogę znależć dla siebie takiej chwili:(:(

    Zazdroszczę Ci Olunia troszkę:)

    Moje szogunki wchłaniają wszystkie wolne chwile...ale czym byłby bez nich ten świat!?:)

    Pozdrawiam ciepło i życzę miłego leniuchowania:)

    OdpowiedzUsuń
  23. piękny kącik Olu..tylko do polenienia się-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Staniszka - to miłego odpoczynku życzę:))

    Maggie - ciągle jestem w pobliżu Piotrkowskiej, ale już tak dawno nie byłam na spacerze tam:( lubię Piotrkowską zimą:)

    craftomania - mój pies wymaga ode mnie dyspozycji spacerowej non stop:) ale gdyby nie on, to nie wiem czy by mi się chciało z domu wychodzić:(pozdrawiam!

    kaja - Ty pewnie jak tworzysz te swoje cudeńka, to masz najlepszy relaks:)Ty mnie zazdrościsz, a ja Tobie takich maluchów:))

    Qra Domowa - dziękuję:) cały dzień wczoraj leniuchowałam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Olciu jak widzę Twój salonik nabiera uroczego klimatu!Stolik kawowy jest rewelacyjny!A flagę też wywiesiliśmy na balkoniku!:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Witaj Olu,
    jaki przyjemny ten twój relaksiukowy kącik, wcale się nie dziwię, że zamiast pisać artykuł wolałaś się w nim zanurzyć - też bym tak zrobiła! :o)
    Ja wczorajszy dzień spędziłam w pracy, po drugiej stronie Odry, nie dali nam wolnego z powodu święta w Polsce ;o).
    A wiesz, zaskoczyłaś mnie wywieszeniem flagi, pozytywnie, ja i moja familia zostawiamy to władzą miasta, a Wy sami własną u siebie zamieściliście - to byłoby niesamowite gdyby wszyscy tak robili...

    Pozdrawiam ciepło,
    Linka

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięknie, pięknie, pięknie...

    OdpowiedzUsuń
  28. Oh i ja podobnie spędziłam wczorajszy dzień :) i nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że dzisiejszy wygląda prawie tak samo :P ale co tam, w końcu to długi weekend :))) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Olu jaki masz kolorek na scianach?
    Ależ u Ciebie ślicznie!!!!!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  30. aga - cieszę się, że Ci się podoba:)

    Linka - u mnie w rodzinnym domu zawsze wywieszało się flagi, przede wszystkim na 1 i 3 maja. Jakoś mam to we krwi, że tak trzeba:)

    Magdalena - dziękuję:))

    Lu - to podobnie jak ja dziś:) też totalna laba!

    aagaa - Kolor na ścianach to jakiś numerek Fluggera, generalnie to beż, mniej więcej caffe latte. Musiałabym sprawdzić dokładnie.Dziękuję:))

    OdpowiedzUsuń
  31. Flaga była i jeszcze nawet wisi u mnie ;), bardzo masz klimatyczne mieszkanko, no ale przecież to wiesz co ja tu będę pisała, super te stoliczek, wypoczywaj kochana, nieraz trzeba dać sobie fory, żeby nie zwariować, gratuluje sukcesów o których pisałaś w poprzednim poście, to pewnie bardzo Cię uskrzydla :)))
    i zachęca do dalszych działań.
    Pozdrawiam cieplutko !

    OdpowiedzUsuń
  32. Warto celebrować wolne chwile. Tak coraz mniej ich mamy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Oleńko, wypoczywaj ale też informuj nas o swoich naukowych działaniach :)
    Ja świeto spędziłam w rodzinnym domu, było gwarno i wesoło bo mieliśmy mały zjazd rodzinny :) teraz juz wypoczywam na mojej leżance i delektuję się poranną kawą :) ale w takim fotelu też chętnie bym sie wylegiwała ;)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  34. Wygodnego fotela do zanurzenia się w nim to po prostu zazdroszczę.Mi też marzy się taki.Owinąć się ciepłym kocykiem, popijając kawkę można spędzić baardzo relaksująco czas. Do tego czytając blogowe posty czy dobrą książkę.Takie chwile -bezcenne.

    OdpowiedzUsuń
  35. Też uwielbiam się relaksować z kawka i z ksiażka ,szkoda tylko ,że nie mam takiego fajnego fotela ,
    śliczny jest Twój kącik do relaksu :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. ula- u Was to nie tylko flaga:) fajnie:)
    Sukcesy uskrzydlają ale mnie i rozleniwiły okropnie:)
    pora wracać do rzeczywistości!

    MariaPar - masz rację:) teraz czeka mnie znowu mnóstwo pracy, dlatego wykorzystałam ostatnie wolne chwile!

    ika - będę informować:) ja po takich rodzinnych spotkaniach odpoczywam kilka dni:) ale bardzo je lubię:))

    Jowi - takie chwile jak napisałaś są najlepsze:))

    Ela - lubię ten mój kącik:))
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  37. Zasłużyłaś na relaks. Ciężko pracowałaś. Pięknie u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  38. Błogie lenistwo....ja też to czasem uwielbiam :)
    Piękny klimat u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Idealny masz ten swój kącik by się zanurzyć choćby w świecie książki... super!

    OdpowiedzUsuń
  40. Wyglądem swojego M, poruszasz niewidzialną strunę mojej wrażliwości na piękno. Stworzyłaś przepiękne wnętrza....jestem nimi zauroczona !
    Buziaczki wielkie :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Agnes - też tak sobie to tłumaczę, ale dziś już pora się obudzić i wracać do pracy:))

    Trill -chyba każdy z nas to lubi:) dziękuję!

    Marciamadness - dziękuję!

    kesler- Anetko, nie wiem co napisać, piękny komentarz:)!dziękuję z całego serca!

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie, flagi nie było, bo byłaby śmieszna na naszej chatce, ale dochodziły do mnie nazwy bliskie sercu, Bukowina, Rafajłowa, brygadier Piłsłudski, Zakarpacie, niedawno byliśmy tam i myśli moje krążyły wokół tych dawnych spraw, i cieszyłam się, że mogę w cudnych okolicznościach przyrody spędzać ten dzień, nie lubię żadnego manifestowania. Też troszkę leniuchowałam, w bardziej siermiężnym wnętrzu, przy kamiennym kominie i dziergałam, serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  43. Pamiętam jak nie tak dawno temu zastanawiałaś sie jak urzdazic i ocieplić Wasz nowy salon.. No widzisz jak Ci to zgrabnie poszło-salonik jest niezwykle przytulny, jasny i przestronny. Miód -malina.

    Lucy

    OdpowiedzUsuń
  44. Witam:) Z przyczyn ode mnie nie zależnych byłam zmuszona do zmiany nazwy bloga z muniana.blogspot.com na muniawnorwegii.blogspot.com. Bardzo proszę o zmianę adresu bloga w podlinkowanym zdjęciu z informacją o candy oraz jeśli masz mnie na liście obserwowanych blogów, również proszę o zmianę nazwy strony. Bardzo przepraszam za zamieszanie. Pozdrawiam cieplutko
    Munia:*

    OdpowiedzUsuń
  45. Olu, zdjęcie się zmieniło w profilu. Jakie ładne i sympatyczne :)

    Wypoczywaj :) Chociaż przez chwilę :)

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  46. Jak tu u Ciebie pięknie i przytulnie! Z miłą chęcią zanurzyłabym się w ten przepastny fotel :) z pewnością zyskałaś w mojej osobie kolejnego stałego gościa :) Pozdraiwma cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  47. Cieplutko i przytulnie. Bardzo klimatyczny salon.
    buziaki.
    p.s. jutro pisze meilika do ciebie

    OdpowiedzUsuń
  48. Maria z Pogórza Przemyskiego - to również miałaś bardzo miły dzień:))

    Lucy - dziękuję bardzo:) staram się operować światłem, stąd lampiony, lampki, to dodaje nastroju, bo wielu dodatków mi brakuje:(

    Drobiazgi domowe - dziękuję:) miło,że zauważyłaś:) potrzebowałam zmiany!

    petra bluszcz - dziękuję i zapraszam serdecznie!

    MaJu - dziękuję!i czekam!

    OdpowiedzUsuń
  49. Witam serdecznie :))
    Ja w tym roku Dzień Niepodległości spędziłam na długich rodzinnych spacerach nad morzem. Wykorzystując długi weekend pojechaliśmy obejżeć morze jesienną porą i jestem zauroczona. Ogromną rolę odegrała cudowna pogoda ale ja tak kocham jesień, że i plucha by mnie nie zniechęciła :)
    Jak patrzę na zdjęcia Twojego domu i kącika do relaksu to sam uśmiech maluje się na twarzy. Takie ciepło domowego ogniska z nich bije - a to nie lada sztuka osiągnąć taki efekt :)) Gratuluję !

    OdpowiedzUsuń
  50. Miło czasem poleniuchować, szczególnie po ciężkiej pracy (gratulacje!). Wspaniałe miejsce do odpoczynku stworzyłaś, bardzo podoba mi się fotel, no i składany stolik do którego wzdycham (mam nadzieję, że uda mi się go kiedyś nabyć).Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  51. Odpoczywaj i ciesz sie kazda chwila...! ja tez czasami tak lubie.... :-) M

    OdpowiedzUsuń
  52. Oluś, ja tez jestem z CIebie dumna;-)))a ten kącik dumania jest fantastyczny-zachęca do zanurzenia sie w bezkresnym błogim lenistwie.

    OdpowiedzUsuń
  53. Ola, jak widzę Twoje zdjęcie w komentarzach, to aż mi się buzia uśmiecha.. No super jest to zdjęcie.. strasznie sympatyczne!

    Pozdrawiam.. papa

    OdpowiedzUsuń
  54. M. - oj to mieliście super wyjazd:) ale bym pojechała nad morze:))))dziękuję za miłe słowa!
    pozdrawiam!

    Mika - stolika szukaj na allegro. poleniuchować zawsze fajnie:))

    Mamsan - chyba nawet największy pracoholik tak ma, że czasem lubi poleniuchować:))

    Pinel - dziękuję:))starałam się dla Was:)

    Drobiazgi domowe - ojej, jakie Ty mi ostatnio mówisz miłe słowa:) dziękuję!ten uśmiech jest dla Ciebie!
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  55. Z tego Twojego fotela to bym chyba nie wstawala. Wyglada na mega wygodny. A ja zupelnie zapomnialam, ze w Polsce bylo Swieto Niepodleglosci.

    OdpowiedzUsuń
  56. Rewelacja salonik fptel moje marzenie i ten drewniany pomocnik super!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  57. Kącik do czytania wygląda zapraszająco :) Kiedy mogę wpaść na chwilę relaksu? ;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  58. Agata - uwielbiam ten fotelik bardzo:))

    amiareczka - ile miłych słów:) dziękuję Ci bardzo!

    Wiola - Zapraszam zawsze:))

    OdpowiedzUsuń
  59. Dawno tu nie była ale nie omieszkam pochwalić waszych 4 kątów, które nabierają niezwykle uroczego, stylowego blasku.

    OdpowiedzUsuń