W końcu znalazłam chwilkę, żeby zrobić zdjęcia. Kompletnie nie mam na nic czasu, kwiecień to dla mnie zawsze ciężki miesiąc...za chwilę matura, co niektórzy dopiero teraz sobie o niej przypomnieli, wiec szaleństwo trwa:( Na szczęście, to nie ja będę zdawać, wiec stres jest kontrolowany:))
U mnie troszkę nowości:) a to za sprawą dobrych Duszyczek, które mnie otaczają:)
Od dawna szukałam tabliczek do podpisywania ziół, ale nie znalazłam, dlatego Agnieszka postanowiła je dla mnie kupić:) I mam:))Ale w paczce była jeszcze jedna niespodzianka, pokażę następnym razem:)
Ostatni weekend był dla mnie niezwykły:) Po wielu miesiącach maili, rozmów telefonicznych, poznałam osobiście Karolinę:) Ale było fajnie:)) A poniżej jeden z wielu prezentów od Niej:))Dziękuję Ci z całego serca!
W końcu, po wielu tygodniach prób, nauczyłam się robić kolaże zdjęć:) Czeka mnie jeszcze wiele pracy w tej sferze, ale podoba mi się ich tworzenie:))
Pozdrawiam i życzę Wam miłego weekendu:)
Olu, nie wiem czemu, ale nie chca mi się otwierać wszystkie zdjęcia, widzę tylko ostatnie :/
OdpowiedzUsuńFajne sa takie spotkania w realu, niedawno sama takie miałam i bylo bardzo sympatycznie :)
Pozdrawiam
u mnie tez się nie otwuerają, poza ostatnim :(
OdpowiedzUsuńDziękuję za info. Coś poprawiłam, gdyby mógł ktoś napisać,czy wyświetlają się zdjęcia, byłabym bardzo wdzięczna:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Ja tam widze wszystkie zdjecia bez problemu.Super prezenty.Powodzenia w fotograficznych eksperymentach!!!
OdpowiedzUsuńOlu równiez zdjęcia widzę. Kolaże to fajna zabawa :)
OdpowiedzUsuńWiesz takie spotkania osób, które poznało sie w sieci są naprawde miłe. Po miesiącach, a nawet czasmi latach rozmów, spotykasz ta osobę i czujesz sie tak jakbyście własciwie od zawsze się znały. Ja poznałam w ten sposób również pewna Karolinę i mam nadizeję że w końcu nasza blogowa Paulę spotkam w realu- moze jesienią ;)
Na tabliczki równeiz choruję ale jakoś trafić nie mogę
pozdrawiam juz weekendowo
U mnie pięknie zdjęcia się wyświetlają i widzę ze tabliczki już podpisane ;) Pozdrawiam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńPięknie !!!no i super takie spotkanie to na pewno kapitalna sprawa !!!POZDRAWIAM !!!
OdpowiedzUsuńOlu, śliczne aranżacje, a tabliczki bardzo urokliwe, też nie widziałam ich w żadnych sklepach, rarytasik:))
OdpowiedzUsuńTeraz widzę wszystkie zdjęcia, ale jak zaglądałam wcześniej to wyświetlało się tylko ostatnie.
Buziaki weekendowe, Olu na candy zapraszam:)))
Magda
Świetne masz tabliczki i prezent fajny,a mój humor już lepiej,dziękuję:) To był chwilowy spadek formy,ale przecież robokopy się nie poddają:))pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńoj przydałyby mi się takie tabliczki, ja w całym domu mam pomidorki, zioła i inne warzywniaczki :) lada chwilka będę sadzić, ściskam mocno ..
OdpowiedzUsuńTabliczki są rewelacyjne. Szczęściara.
OdpowiedzUsuńTabliczki sa swietne. A wiesz ja tez dopiero niedawno nauczylam sie robic kolaze.
OdpowiedzUsuńMilego weekendu
Jak miło widzieć Twoje kolaże. Cieszę się, że się z nimi udało:) Ta zabawa wciągnie Cię jak nic! I widzę rzeżuchę w "babeczkach", bardzo lubię takie aranżacje. Tabliczki bardzo fajne, też myślę o takich dla siebie, sezon się zbliża:)
OdpowiedzUsuńUściski posyłam!
p.s
A o banerku już myślę:)
Dziękuję Wam serdecznie za miłe słowa:)Mnie też tabliczki zauroczyły! i bardzo się cieszę,że Agnieszka je dla mnie kupiła, bo nigdzie ich nie mogłam znaleźć...
OdpowiedzUsuńbuziaki wielkie!
Prezenty super! Jednak najbardziej podoba mi się pomysł na rzeżuchę w foremkach babeczkowych. Chyba odgapię ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszcze tabliczek. Wyglądaja bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wiosennie
Olu piękne prezenty.Spotkanie z e-koleżanką to musi być niesamowite przeżycie.buziaki
OdpowiedzUsuńWiosennie, zielono i pięknie! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWszystko fajne,i rzeżucha,i tabliczki-one biją na głowę,niestety w mojej okolicy takowych nie widziałam i przyznam-zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńNo i czekam na obiecana niespodziankę......
Olu, dziękuję za wizytę u mnie-dzięki temu ja teraz trafiam do Ciebie, wcześniej nie znałam Twojego bloga. Jestem zauroczona salonem, pięknie, jasno, przejrzyście, elegancko:)
OdpowiedzUsuńProszę zdradź mi czy jest możliwość jeszcze zakupienia owych tabliczek u Agnieszki? Właśnie takich od dawna poszukuję i nie mam bladego pojęcia gdzie je dostać....
Olu efektowne te Twoje kolaże:-) i śliczne prezenciki:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lusi
Olu, dziękuję za szybką odpowiedź, na pewno skontaktuję się z Agnieszką:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie!
Jejku, jaki te świat jest mały!
OdpowiedzUsuńTabliczkę, którą masz w kompozycji kwiatowej ja pisałam :-)))
Pozdrawiam wiosennie. Uściski!
ładne prezenciki, fajne spotkanie w rzeczywistym świecie, a kolaz całkiem całkiem:)pozdrawiam ciepło i zycze milej niedzieli;)karina
OdpowiedzUsuńSama od niedawna kolażuje i bardzo mi się podoba ta zabawa i widzę,że u Ciebie rownież swietne zdjecia:)Gratuluje prezentów, mam tkie same przypinki i całkiem o nich zapomnialam. Muszę je wreszcie docelowo poprzypinać:)
OdpowiedzUsuńOlu, jak wiosennie u Ciebie! ziołowych tabliczek zazdroszczę bardzo. tak samo zresztą jak umiejętności robienia kolaży - ja nie umiem i nie wiem, gdzie mogę się nauczyć, choć baaardzo bym chciała...
OdpowiedzUsuńZycze powodzenia...! ja tez lubie kolaze... M
OdpowiedzUsuń