Moi Drodzy!
Pierwszy września to nie tylko ważna data dla każdego dziecka, ale również i dla nauczyciela. Dla mnie to wyjątkowy dzień, bowiem zaczęłam pracę w całkiem nowym środowisku. Do tej pory miałam do czynienia z całkiem dużymi dziećmi, czasem niewiele młodszymi ode mnie:)Moim zadaniem było przygotowanie do matury, a i nieraz pomoc w codziennych, czasem bardzo trudnych sytuacjach życiowych...A dziś...dziś przyszło mi się zmierzyć z całkiem małymi dziećmi, co dla mnie jest zupełnie nowym doświadczeniem. Widziałam wzruszenie Rodziców pierwszoklasistów:) i dumę czwartoklasistów,że już awansowali w szkolnej hierarchii:) Coś czuję, że będzie ciekawie:)
Początek roku szkolnego to czas wzmożonej pracy, dlatego dziś będzie bez zdjęć, ale obiecuję poprawę następnym razem:) Może w końcu uda mi się pokazać nasz salon:) A tymczasem chcę ogłosić, że dżemik otrzymuję ode mnie : ula :)
Gratuluję i czekam na wiadomość:)
Pozdrawiam i wracam do obowiązków:)
Wszystkiego dobrego Olu:)
OdpowiedzUsuńJa w zeszłym roku byłam mamą pierwszaczka, więc rozumiem wzruszenie rodziców;)
Starsza niedługo do gimnazjum więc znów będę wzruszona:)
Pozdrawiam Olu cieplutko powodzenia
,,Nawet najdalsza podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku,,;)
Powodzenia życzę Olu :)
OdpowiedzUsuńa uli gratuluję :))
Olu- życzę Ci wszystkiego dobrego! :)
OdpowiedzUsuńNa pewno dasz radę i stawisz czoła nowym wyzwaniom:)
Początki są zawsze trudne. Wszystko będzie dobrze:). Powodzenia.
OdpowiedzUsuńBuziaki.M.
Ulu, gratuluje:).
Olu powodzenia w nowej pracy:)Sama wiem, że praca z dziećmi łatwa nie jest, ale za to ciekawa i satysfakcjonująca:)
OdpowiedzUsuńUla gartulacje:)
Miłego dnia:)
Satysfakcji z pracy w nowym miejscu, no i oczywiście odpowiedniej gratyfikacji :-)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM
Olu, powodzenia w nowej pracy!!!
OdpowiedzUsuńSzkoda,że to nie ja dostane dżemik!!
Pozdrowionka
Powodzenia w nowej pracy. Gratuluję zwyciężczyni:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! dzieci na pewno polubią naukę przy nauczycielce z takim zapałem. Brakuje nam bardzo fajnych, ciepłych nauczycieli z pasją. fajnie, że "Twoje" dzieciaki będą go miały
OdpowiedzUsuńOlu, życzę powodzenia w nowej pracy! Małe dzieci to mały kłopot, więc nie powinno być źle :) Pozdrawiam a Uli gratuluję wygranej! :)
OdpowiedzUsuńOluś no to powodzenia w nowej pracy.
OdpowiedzUsuńMy dzisiaj mieliśmy pierwszy debiut w przedszkolu :) Ależ jestem dumna z Miłka bo spisał się na medal albo nawet dwa:)
buziaki
eh..tez dzis bylam na rozpoczeciu, a czeka na mnie nowe wyzwanie- polaczenie dwóch prac a przez to papierologii co nie miara- ale to tylko wrzesien w takim natezeniu;)
OdpowiedzUsuńOlu! Powodzenia! Trzymam kciuki - na pewno będzie dobrze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Uleńce gratuluję dzemiku a Tobie Oluś rozpoczęcia roku :)) to właśnie ja jestem tą mamą pierwszoklasistki ze łzami w oczach !! oj przeżywam bardzo ale Julcia też troszkę !!! szkoda że nie będziesz Jej uczyć :( cudnie byłoby mieć taką Panią choć oczywiście dam szansę Juleczkowej :) ściskam Cię mocnooo!!!
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Pierwszy dzień za Tobą, teraz już musi być z górki.
OdpowiedzUsuńGratuluje Uli, a Tobie Olu samych sukcesow w nowej szkole.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
Gratulacje dla Uli :)
OdpowiedzUsuńA Tobie powodzenia! :) ważne że robisz to co lubisz :D
Pozdrowionka! :)
Powodzenia życzę. Pierwszaki są słodkie, sama jestem mamą początkującego ucznia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Olu, miałam w swoim życiu epizod szkolny, ale nie stał się on moim życiem. Dobrych relacji z rodzicami i radości z pracy z maluchami, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego na nowy rok pracy Olu!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię serdecznie :)
Oluś zycze ci szybkiego zaklimatyzowania sie w nowej szkole i podołania nowym obowiązkom choc w to nie wątpię, że wszystko pojdzie dobrze;-)buziaki i wszystkiego naj;-)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w nowej pracy Olu;)-trzymam kciuki;)i gratuluje Uli zdobyczy ciekawego dżemiku;)pozdrawiam cieplo;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia wśród maluchów! :)
OdpowiedzUsuńOlu życzę Ci powodzeni!JA zostałam w domku na zwolnieniu i rozkoszuję się brakiem zawodowych obowiązków!:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPowodzenia zycze...! i pozdrawiam serdecznie. M
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia!!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia wieczorne :))
Ada
Ach, ach, tralala !!! wygrałam dżemik - dziękuje pięknie Tobie Olu za taka niespodziankę, a Wam kochane za gratulacje, uwielbiam takie prezenty, ot niespodziewane i słodkie ;))) - dziękuje pięknie raz jeszcze ;))
OdpowiedzUsuńi wielkie buziaki dla wszystkich i uściski dla Ciebie Olu ;))
Dziękuję wszystkim za tyle miłych słów:) wrażenia po pierwszych dniach bardzo pozytywne:) oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
Ach wiec uczysz teraz malenkie dzieciaczki, jedna bliska mojejmu sercu osoba, podobnie jak Ty tego pierwszego wrzesnia podjela sie wyzwania nauczani wsrod szescio i siedmilatkow i jak i jej tak i tobie zazdroszcze odrobinke pracy z malcami, pedagogika i nauczanie poczatkowe byl jednym z kierunkow branym przeze mnie pod uwage i zwyciezyla ciagata do swiata biznesowego. Nie narzekam na swoj wybor, tylko z westchnieniem zastanawiam sie "co by bylo gdyby" i pewnie gdybym wybrala studia pedagogiczne i dzis uczyla w szkole, zazdroscilabym odrobinke tym, ktorzy w planie maja kolejna konferencje z klientem ;o)
OdpowiedzUsuńNIe mozna miec wszystkiego.
Zycze Ci powodzenia i owocnej pracy z malcami, zebys czula sie spelniona.
:o)
Linka - widzisz,ze mną to trudna sprawa:( lubię uczyć duże dzieci, a nawet dorosłych... do tej pory uczyłam w szkole średniej i świetnie się tam czułam, nie mam chyba podejścia do takich małych dzieci, muszę się nauczyć z nimi rozmawiać:)
OdpowiedzUsuńale szkoła to mój żywioł i nie zamieniłabym tej pracy na żadną inną:)
pozdrawiam ciepło!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nowym miejscu pracy! Taka zmiana na pewno jest pozytywna bo urozmaica życie;)
OdpowiedzUsuń