Nie wiem jak zatytułować dzisiejszy post, bowiem spraw jest kilka. Po pierwsze, dziś mija rok od mojego pierwszego postu:) To niewiarygodne ile się zmieniło przez ten czas,ile nowych znajomości zawarłam i jak na wiele spraw otworzyły mi się oczy. Wspominki będę jeszcze przy okazji candy, które mam nadzieję, niedługo z tej okazji, uda mi się zorganizować:)
Dziś obiecana jakiś czas temu sypialnia, która z okazji zbliżających się wakacji, przybrała nowe szaty. Choć słowa "nowe" to za dużo powiedziane. Parę zmian się pojawiło: w końcu udało mi się kupić pościel w paski i girlandię, doszły nowe chodniczki i boja. Potrzebowałam małej odmiany:)
Moją inspiracją był katalog Lexington, a także wakacyjne marzenia o nadmorskiej podróży, na którą czekam z utęsknieniem:)
Dziś cały dzień spędzam w kuchni. Sezon truskawkowy w pełni, nie mogę oprzeć się robieniu dżemu:) Mój skład to truskawki i cukier:) i nic więcej!Po stresującej końcówce roku szkolnego, ( muszę się tłumaczyć dlaczego postawiłam jedynkę uczennicy, której nie widziałam trzy miesiące na oczy, albo takiej, która ma 7 jedynek) to, takie mieszanie łyżką w garnku, bardzo mnie relaksuje:)
I na koniec obiecane eko - rady:)
1. Naturalny środek odstraszający mole
Konwencjonalne środki przeciwmolowe często zawierają substancje chemiczne, które okazały się toksyczne, a nawet rakotwórcze. Kup, a najlepiej zrób samodzielnie środek przeciwmolowy. Napełnij woreczki z materiału suszoną lawendą lub ziołami z olejkiem eterycznym. Mole nie lubią woni lawendy i cedru.
2. Unikaj patelni teflonowych
Istnieje coraz większe podejrzenie, że przegrzany teflon i inne rodzaje patelni nieprzywierających emitują toksyczne opary. Niepokój budzi też emisja zanieczyszczeń związanych z produkcją teflonu. Sięgaj raczej po rondle ze stali nierdzewnej lub garnki z żeliwnym dnem.
3. Zrezygnuj z katalogów
Będąc na zakupach, nie ulegaj pokusie zabierania do domu katalogów lub broszur. Większość sklepów ma internetowe wersje swoich katalogów, co pomaga oszczędzać papier i ograniczać ilość śmieci.
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze!
Masz prześliczny żyrandol :)
OdpowiedzUsuńStyl sypialni to taki marynarski :)
Oluś piękna ta sypialnia ;) Kiedyś całe mieszkanie miałam w tym stylu ;) Bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki;)
OLU PO TWOJEJ SYPIALNI WIDZĘ JAK DOBRZE MIEC JEDNOLITE ŚCIANY...KILKA NOWYCH ELEMENTÓW I SIUP-NOWY LOOK...CUDNIE...MAM NAD CZYM POMYŚLEĆ-POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńOlu fajna wakacyjna metamorfoza,ciekawe co wymyślisz jesienią.buziaki
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sypialnia, pachnąca letnią bryzą.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
Ja zazdroszcze Ci okna! Takiego duzego okna w sypialni!! :) We Wloszech okna to wlasciwie 'szparki' a ja kocham swiatlo! Uwielbiam czuc kiedy promienie sloneczne wdzieraja sie do pomieszczen! Tego mi we Wloszech niestety brakuje.
OdpowiedzUsuńSypialnia jest piękna, rzeczywiście wyszła ci jak z katalogu. A z zawodu także jestem nauczycielką, więc wiem o czym piszesz:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
piekna nadmorska sypialnia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:) Ta sypialnia w tej formie wyraża moją tęsknotę za wakacjami:) zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Pokój ślicznie wyglada w nowych szatach! Girlana pięknie prezentuje się na ramie łóżka. Niestety praca nauczyciela nie należy do najmilszych i najłatwiejszych, co się niektórym wydaje. Mój małżonek przez cały rok szkolny nie miał tyle stresów co teraz. Współczuję Ci! No ale już niedługo 2 miesiące laby Cię czekają:)
OdpowiedzUsuńGratuluję roczku:)!
Piękną masz sypialnię ,patrzę i patrzę :)
OdpowiedzUsuńA eko rady jak najbardziej da sie wprowadzić w życie ,
Gratuluję roczku blogowania :))
Wszędzie zmiany :) chyba lato sprzyja temu :) teraz Olu mamy takie same chodniczki i stolik nocny a przeciez wogóle się nie konsultowałyśmy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna morska sypialnia :)
Kolorowych snów!
Piekna, taka swieza - te slowa przychodza mi jak na nia patrze, akcenty idealne na lato, no a boja cudna - nawet chyba wiem skad :D
OdpowiedzUsuńŚliczna i jasna, nie lubię ciemnych sypialni :) I bardzo popieram Twoje eko-rady!!!! Szczególnie o patelniach, zagłębiam się ostatnio w ten temat - jednym słowem to jest jakaś trucizna.
OdpowiedzUsuńhttp://teflonhealthhazard.com/
Pozdrawiam
Ale zmiana, w sumie to aż takiej się nie spodziewałam! Ale jest super, w sam raz na lato. I już nie trzeba wyjeżdżać :D
OdpowiedzUsuńCo do eko porad to ja zawsze biore ulotki, bo lubię je przeglądać. A jak już jest gazetka darmowa,np. w rossmanie to już całkiem fajnie ;)
Olu, Twoja sypialnia jest urocza :) A chodniczek po prostu piękny!
OdpowiedzUsuńila - oj, tak końcówka roku mnie bardzo stresuje:( co roku to samo!
OdpowiedzUsuńbrak sił!
Ela- staram się wybierać rady, aby każdy mógł je łatwo u siebie zastosować:) dziękuję i pozdrawiam!
ika - tak, tak zauważyłam:))Ikea rządzi:) pozdrawiam ciepło!a, no i beagle nas łączy:)
Bree - tak, tak zgadłaś:)dziękuję:)
beatricze - dziękuję za link. podobno domowe ptaki w oparach teflonu giną:( to straszne!
katesz - a ja mam dosyć tego, że ciągle moja skrzynka jest nimi zapełniona,nie lubię supermarketów,chodzę tam b. rzadko wiec i tak nie przeglądam. dziękuję i pozdrawiam!
Edith - dziękuję:))pozdrawiam!
Sypialnia wygląda przepięknie. Marzy mi się taki wystrój. Strasznie lubię morskie klimaty.
OdpowiedzUsuńurocze, nadmorskie klimaty :)
OdpowiedzUsuńSypialnia prezentuje się przepięknie! girlanda genialnie zdobi ramę łóżka! a ja mogę pochwalić się takim samym żyrandolem, również w sypialni! super wszystko urządziłaś. Gratuluję roku blogowania. tak trzymaj magda
OdpowiedzUsuńcudna ta sypialnia ! Taka wakacyjno-marynistyczna ! Bardzo kojące kolorki i klimat :)
OdpowiedzUsuńNiestety nauczanie bywa ciężkie, pamiętam z praktyk w podstawówce.Miałam dziewczynkę z której mama próbowała zrobić gwiazdę. Mała rzadko bywała w szkole a pod koniec roku było oburzenie dlaczego ma tak złe oceny! Ci rodzice czasem też bywają dobrze nieodpowiedzialni :(
Sypialnia wygląda cudownie.
OdpowiedzUsuńJa też jestem świeżo po remoncie swojej ;-) Chciałabym się dowiedzieć gdzie kupiłaś pościel lub materiał ponieważ intensywnie poszukuję tkaniny w biało-granatowe paski.
gorąco pozdrawiam
Onja
Agnes - dziękuję:))ja też lubię takie klimaty!
OdpowiedzUsuńbossanova - dziękuję:)
craftomania - dziękuję serdecznie:)Cieszę się, że Ci się podoba:)
i love nature - dziękuję serdecznie:)sypialnia to dla mnie miejsce relaksu i lubię jak jest ład i harmonia:)
Co do dzieci, to ja czasem się nie dziwię, że oni tacy są, skoro rodzice są kompletnie nieodpowiedzialni.
pozdrawiam!
onja - ja też długo szukałam takiej pościeli i udało znalazłam w Ikei:) to chyba nowość.
dziękuję i pozdrawiam!
Śliczna sypialnia! W letnie upalne noce musi przynosić ukojenie takie morskie otoczenie:)
OdpowiedzUsuńBojka chyba od Sebastiana?
A dżemy truskawkowe już za mną. Przerobiłam 20 kg...
Pozdrawiam ciepło!
Sypialnia kochaniutka !!!A co do szkoły i wystawiania ocen to na pewno masz rację !!!Ale dasz radę !!!Pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńOlu, już niedługo koniec roku szkolnego, odpoczniesz kochana:) Za to w Twojej sypialni nadmorski klimat sam się wkradł w kąciki, cudnie urządziłaś się na wakacje, jeszcze tylko szum morza z oddali...:))
OdpowiedzUsuńTak a propos morskich motywów do dekoracji, ostatnio wpadły mi w oko łódeczki z serii "zrób to sam":) Wpisz sobie w google'a "driftwood sailboat":)
A ten dżem truskawkowy to musi być pychota!:)
Buziaki!:)
Magda
Iloka - dziękuję!Tak, zgadłaś, boja od Sebastiana:)20 kg truskawek - podziwiam!pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAneta- jeszcze tydzień:) odliczam dni:))
milmato - dziękuję serdecznie za Twoje słowa:)ja nie można być nad morzem, to chociaż trzeba sobie zrobić morze w domu:))ale Ty masz szczęście:)
Takie łódeczki to moje następne marzenie:) świetne są, a może wiesz jak takie zdobyć?
pozdrawiam ciepło!
Śliczna ta Twoja sypialnia. Taka "czysta" i promienna jak wiosenny poranek. Rzeczywiście, przy białych ścianach i meblach wystarczy zmienić kilka przedmiotów, kolor pościeli i już tworzy się inne wnętrze. Ściskam.
OdpowiedzUsuńOoo, ślicznie i nadmorsko w Twojej sypialni, he he . tak , boja jest nie do przegapienia, Sebastianowy wytwór jak nic :))) super !, przyjemnie byłoby się u Ciebie obudzić rankiem ;))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Olu, mam słabość do sezonowej zmiany dodatków. Wydaje mi się ,że wtedy dom żyje swoim równoległym życiem.
OdpowiedzUsuńSypialnia jak morska bryza!
p.s. Walkę z truskawkami zaczynam pod koniec tygodnia.
Olu, Twoja sypialnia jest przepiękna, jak z katalogu!!! I jeszcze taka letnia, wakacyjna! Gratuluję Ci!!!
OdpowiedzUsuńOlu ja zawsze miałam wielki problem z wystawianiem ocen, aby nie skrzywdzić ucznia, szukałam chociaż maleńkich pozytywów które dadzą nadzieję na poprawę ucznia.
OdpowiedzUsuńsypialnia śliczna,,jeszcze zapach bryzy morskiej i szum fal odbijających od mola..ach.
Piekne wakacyjne klimaty. Tez lubie takie sezonowe zmiany w mieszkaniu, moga byc nawet malutkie ale jak ciesza.
OdpowiedzUsuńBoja jest swietna, mam tez boje wytoczone przez tate, musze je jeszcze pomalowac i pokaze:)
Pozdrawiam Cie serdecznie
Witam,
OdpowiedzUsuńTwoja sypialnia pięknie się prezentuje!
Życzę Ci wielu inspiracji z okazji rocznicy i ciesze się, że mogłam Cię poznać w wirtualnym świecie :)
pozdrawiam
Uwielbiam nadmorskie klimaty..
OdpowiedzUsuńI podziwiam konsekwencje w realizacji zamierzeń - u mnie kończy się na zamiarach..
a co do teflonu to nie podejrzenie tylko fakt - teflon jest trujący..
ja używam patelni ceramicznych - próbowałaś? Są świetne.
Mira - dziękuję:) czasami kilka dodatków potrafi zdziałać cuda:)pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńula - Sebastianowy:))dziękuję i pozdrawiam!
Kamila - dziękuję:) ja też lubię takie zmiany:)
Gosze - ojej, takie słowa:) nie wiem co powiedzieć:) miło mi, że Tobie się podoba:)dziękuję:)
jaga - gdybym miała tak naprawdę postawić sprawiedliwie oceny, to było tych jedynek o wiele więcej, ale czasami taki "wstrząs" im się przyda. Rok temu było podobnie, niestety nic to nie dało. Wtedy uległam, potem żałowałam teraz już nie mogłam inaczej:(
Dziękuję za miłe słowa:)
Atena- ja jeszcze statku szukam:) małe zmiany są potrzebne:)pozdrawiam!
Marzenia - ja też się cieszę:) i dziękuję!
Irena - niedługo czeka mnie remont salonu i korytarza, idę w podobną stronę:)
Co do teflonu,to ja używam patelni ze stali nierdzewnej, ale muszę poszukać ceramicznej:) dziękuję i pozdrawiam!
Tez lubie takie marynistyczne wnetrza.Moj synus ma pokoik w takim wlasnie stylu.Boja niesamowicie mi sie podoba!Pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńOlu taki statek mozna sobie samemu stworzyc, ja w tamtym roku pokazywalam malutkie, tym razem bedzie wiekszych rozmiarow:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sypialnia !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńZawsze bałam się niebieskości i granatów w sypialni, bo wydawały mi się chłodne i mało przytulne. Ale jak widać, może być wręcz odwrotnie :) Jestem zauroczona !
Buziorki wielkie :)
P.S. szukamy działki pod budowę domku :)
leandra - dziękuję:)pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAtena - ja niestety do morza mam daleko, nie mam takiego drzewa i pewnie by i tak mi nie wyszło:( Twoje pewnie będą świetne!
pozdrawiam!
Kesler - Dziękuję Ci serdecznie za tak miłe słowa:) wydaję mi się,że wystarczą dodatki i będzie przytulnie:)
Wspaniała nowina:)) bardzo się cieszę!
pozdrawiam!
Za eko-porady bardzo dziekuje.
OdpowiedzUsuńSypialnia wyglada przepieknie. Mi bardzo podoba sie styl marynistyczny. Wszystko pieknie dobralas-dodatki, kolorki . Jest cudownie. A gdybys potrzebowala patyczkow z nad morza to szepnij-ja mam blisko na plaze wiec moge podrzucic kilka :)
pozdrawiam .
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńGratuluję roku na blogu! Mój tez się zbliża:) Sypialnia prezentuje się pięknie, blogo i leniwie mozna spedzać tam czas, zazdroszczę, bo moja caly czas w kolejce do urządzenia....a robienie dżemu to faktycznie fajne zajęcie - tez praktykuję i tez tylko owoce i cukier u mnie:) a jakie smaki:)
OdpowiedzUsuńTo teraz już 6 rok?
UsuńTez lubie styl z Lexington tylko ceny czesto maja niestety kosmiczne...!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie Olu cieplutko i zycze duzo dobrego z okazji pierwszego blogowego roku... :-)
Milej soboty i duzo slonca... M
Ale fajne morskie klimaty!Pachnie wakacjami!Niech one takie będą!Rady jak zwykle trafione:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMaJu - ojej, dziękuję, zaraz piszę maila:)ja wiem, że Ty lubisz taki styl:))piękne poduchy szyjesz:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Ana - zrobisz i swoją sypialnię, ja też czekałam na swoją długą:)
pozdrawiam!
Mamsan - niestety, ceny tam są zaporowe:(trzeba jakoś "podrabiać":)
pozdrawiam!
aga - moje chyba aż takie nie będą, czeka mnie remont:(
buziaki wielkie!
Śliczna sypialnia. Fantastyczna girlanda i dodatki. Wszystko pięknie dopasowane. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńOlu cudnie w twojej sypialni, a te proporczki na łózku i boja-marzenie!gdzie zakupiłaś te cuda?
OdpowiedzUsuńZazdroszczę sypialni ! :)
OdpowiedzUsuńMoje ukochane kolory... <3
Piękny blog.
Zapraszam do mnie,
Maedlein.
Witaj Olu :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło, że mnie odwiedziłaś :) Dziękuję!
Cieszę się tym bardziej, że teraz ja odkryłam kolejny fantastyczny blog! Bardzo podoba mi się u Ciebie :)
A sypialnie zaaranżowałaś cudownie, ten klimat na gorące lato jest wymarzony!
pozdrawiam
Nie moge się nadziwić jak zmiana pościeli może wplynąc na klimat w sypialni.Bardzo ladna zmiana:)jestem ciekawa na jaki kolorek postawisz następnym razem...Moze róż?Śliczna pościeli i ten kawalek drewna:D
OdpowiedzUsuńniesamowite muszą byc sny w takiej pięknej sypialni.. wymarzona.
OdpowiedzUsuńlekko, świeżo i bez dwóch zdań nadmorsko:) przemiana wakacyjna zwieńczona sukcesem! Pięknie! Pozdrawiam po długiej niebytności:)
OdpowiedzUsuńMammamisia - dziękuję serdecznie:)pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPinel - dziękuję:) girlandia kupiłam od autorki bloga: http://domowapracownia.blogspot.com/
A boję w sklepie: http://www.camomille.pl/
pozdrawiam!
Maedlein ♥ - dziękuję za wizytę i idę do Ciebie:)
pozdrawiam!
Gosia - dziękuję serdecznie za wizytę:) i cieszę się, że Ci się podoba, zapraszam częściej:)
pozdrawiam!
ABily - dziękuję:) różowe elementy już były. pewnie coś wymyśle:)pozdrawiam!
asieja- dziękuję:) są takie!
Klaus - cieszę się, że wróciłaś do blogowego świata:)) i dziękuję za wizytę:)
pozdrawiam!
Elo, ja ja tak się zastanawiam, czy zamierzasz kiedyś sprzedawać tą oto pościel morską?
UsuńCzy ona ma rozmiary 200x160 i poduszki na styl angielski - prostokątne?;) Tak się tylko zastanawiam;) Pozdrawiam!
Piękna ta chorągiewkowa girlanda!
OdpowiedzUsuńCudnie tam masz!
OdpowiedzUsuńŚliczna metamorfoza. Mam tą samą pościel i bardzo ją lubię. Boja wygląda idealnie. Super przemiana!
Jak ślicznie!! Tak jaśniutko...bardzo mi się podoba!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
folkmyself - ja też jestem nią zachwycona:)
OdpowiedzUsuńMimi - ile ja się takiej w paski naszukałam, a okazało się, że w Ikei jest:))boja zrobiła furorę:))
aaggaa - dziękuję:) lubię jak sypialnia jest taka stonowana i minimalistyczna.
pozdrawiam!
Wat a lovely room.
OdpowiedzUsuńI like your styl....
hugs Conny
Czuć w Twojej sypialni powiew świeżości i człowiek ma wrażenie, że zaraz jego twarz spryska morska bryza:)
OdpowiedzUsuńŚliczna sypialnia, zastanawia mnie tylko jaki kolor mają ściany? ;) Miło się ogląda zmiany Twojego mieszkanka :) Jest bardzo przytulne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
taka sypialnia to moje marzenie!!! CUDOWNA!!! Fajnie, że jest taka duża... moja niestety znacznie mniejsza i jeszcze ma skos :/ w ogóle nie mam na nią pomysłu (nie jestem dobra w te klocki), ale może się czymś u Ciebie zainspiruję :) kolorki mi się podobają, łóżko z chorągiewkami... super przytulnie!!! zazdroszczę Ci takiego wyczucia stylu. Muszę się wreszcie wziąć za moją sypialnię, bo na razie nawet ściany nie są pomalowane :))) napisz mi proszę - to łóżko z ikei? Jesteś zadowolona? Dobrze się pod nim sprząta?
OdpowiedzUsuńa gdzie dostałaś taką świetną pościel i kapę? :)
OdpowiedzUsuń